Krzepiące, że mamy jeszcze gdzie publikować. W świetle tego, co napisali najpierw Bartosz Węglarczyk, szef Onetu, a w piątek Paweł Kapusta, naczelny Wirtualnej Polski, warto dziś wznieść toast za wolne media. Może ostatni.
Jako że najęczałem się w sprawie Polska Press wystarczająco i już nawet mnie to znudziło, powrót do dawnych lat nie jest łatwy. Gdy jednak czytam o podszeptach ludzi władzy dotyczących obsady redaktorstwa (Onet, czytaj tutaj) czy zwolnień niewygodnych reporterów (WP, czytaj tutaj), lub też o propozycjach „współpracy” – obrazy z pierwszych podchodów polityków pod niezależne media wracają same.
W reakcji na próby zatrudnienia w redakcjach Onet.pl i WP.pl kierowników, którzy pełniliby rolę funkcjonariuszy realizujących politykę obozu rządzącego, Rada Przedsiębiorczości wezwała do natychmiastowego zaprzestania wszelkich praktyk ograniczających niezależność mediów. Z kolei dziś ok. 40 redaktorek i redaktorów naczelnych opublikowało wspólne oświadczenie w tej sprawie.
Rada Przedsiębiorczości to forum współpracy przedstawicieli największych organizacji reprezentujących przedsiębiorców i pracodawców w Polsce. W opublikowanym wczoraj oświadczeniu Rady Przedsiębiorczości, odnoszącym się do informacji ujawnionych przez redaktorów naczelnych Onetu i Wirtualnej Polski czytamy: „Rada Przedsiębiorczości z oburzeniem odbiera wstrząsające informacje o naciskach wywieranych na wolne media przez przedstawicieli i wysłanników władz rządowych”.
Obraz dyskusji o repolonizacji mediów jest niezwykle mglisty, bo przecież relacjonowany przez media, które są jej przedmiotem – zauważyli organizatorzy panelu „Jakie znaczenie ma repolonizacja mediów dla Polski”, odbywającego się podczas Forum Wizja Rozwoju w Gdyni. Niestety, wiedza panelistów na ten temat była niewielka. Warto zweryfikować zwłaszcza dwa stwierdzenia, w toku dyskusji uznane za prawdziwe.
W prowadzonej przez Małgorzatę Raczyńską-Weinsberg, redaktorkę Telewizji Polskiej i Polskiego Radia, udział wzięli Dorota Kania – naczelna Polska Press, Jacek Karnowski – naczelny tygodnika „Sieci” oraz Miłosz Manasterski – naczelny Agencji Informacyjnej. W tym składzie jedynie Jacek Karnowski potrafił spojrzeć szerzej na temat, natomiast Dorota Kania dzieliła się głównie swoimi przemyśleniami na temat Polska Press. Głos Manasterskiego nawet przez resztę panelistów nie był traktowany poważnie – np., gdy apelował o silniejsze media katolickie, których rzekomo teraz brakuje i większe dotacje dla mediów publicznych.
Szefowie redakcji nie mają wątpliwości, że w miesiącach przedwyborczych nasilą się ataki na niezależność mediów. To wnioski po tekstach redaktorów naczelnych Onetu i Wirtualnej Polski, opisujących naciski ze strony rządzących. – Opierać się państwu mogą tylko duże, silne koncerny, najlepiej z kapitałem zagranicznym. Mniejsze, pojedyncze media na dłuższą metę nie mają szans w konfrontacji z machiną państwową, którą politycy uruchamiają przeciwko mediom – stwierdza Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onetu.
Paweł Kapusta w tekście „Sen wariata na kampanijnym szlaku, czyli setny apel w obronie wolnych mediów”, opublikowanym w piątek na WP.pl, opisał nasilające się naciski ze strony obozu rządzącego na redakcję i właścicieli portalu. „Gdy zaczęły się u nas pojawiać teksty śledcze, pojawiła się też propozycja kupienia WP przez jedną ze spółek skarbu państwa. Gdy propozycja została kategorycznie odrzucona, pojawiła się inna: robienia wspólnych interesów. Kolejne »nie« generowało kolejne próby wpływania na redakcję. Ot, choćby przekaz od prezesa państwowej instytucji do członka zarządu WP z podpowiedzią, których dziennikarzy należałoby zwolnić, a których zatrudnić” – relacjonuje w swoim tekście Paweł Kapusta.
Rada Etyki Mediów działająca w ramach Stowarzyszenia „Konfederacja Mediów Polskich” od kilku lat zdobywa coraz powszechniejsze uznanie. Członkowie REM wywodzący się z różnych ugrupowań i stowarzyszeń dziennikarskich w sposób wielce merytoryczny i rzetelny traktują każdą skargę. A tych z roku na rok przybywa.
W roku 2022 Rada Etyki Mediów rozpatrzyła 316 skarg na wytykane dziennikarzom naruszenia zasad zapisanych w Karcie Etycznej Mediów. Odnotowaliśmy wzrost o około jedną trzecią (w stosunku do poprzedniego roku) liczby skarg na media publiczne, co – zdaniem REM – wynikało zarówno z faktu, że w mediach publicznych rosła liczba naruszeń zasad etycznych dziennikarstwa (zwłaszcza w TVP i TVP Info), jak i z wyraźnie malejącej tolerancji wobec tych praktyk ze strony osób (także organizacji, stowarzyszeń) dostrzegających w nich narastające zagrożenie dla demokracji w Polsce.
– Im mniej będzie się na ten temat mówiło, tym lepiej dla programu, ale format na pewno przetrwa – uważają medioznawcy, oceniający kryzys wokół „Szkła kontaktowego”. Wczoraj temat wrócił, gdy Piotr Jacoń ujawnił na Instagramie korespondencję z Krzysztofem Daukszewiczem.
Piotr Jacoń zdecydował się odpowiedzieć Krzysztofowi Daukszewiczowi, który w mediach społecznościowych opisał hejt, jakiego miał doznać po ostatnim „Szkle kontaktowym” z jego udziałem. „Miesiąc temu napisałem: szukajmy sojuszników a nie wrogów. Podtrzymuję” – napisał Jacoń.
Przypomnijmy, że Daukszewicz w swoim wpisie na Facebooku z piątku 16 czerwca potwierdził, że już nie wróci do „Szkła kontaktowego” w TVN 24. Opisał jednocześnie przy tym hejt, z jakim miał się spotkać po incydencie z Piotrem Jaconiem na wizji.
KGHM podpisał list intencyjny z Legnicką Specjalną Strefą Ekonomiczną
Współpraca przy projektach badawczo-rozwojowych oraz inicjatywach inwestycyjnych związanych z technologią małych reaktorów jądrowych (SMR) – KGHM podpisał w tej sprawie list intencyjny z Legnicką Specjalną Strefą Ekonomiczną. Sygnatariusze dokumentu będą rozmawiać o możliwościach potencjalnego wspólnego zaangażowania w realizację projektów inwestycyjnych w zakresie SMR.
W 2022 roku KGHM podpisał z amerykańskim przedsiębiorstwem NuScale Power, LLC (dostawcą technologii jądrowej) umowę o prace wstępne stanowiącą pierwszy krok w procesie wdrożenia technologii SMR w ramach działalności biznesowej Grupy KGHM. W kwietniu tego roku miedziowy gigant złożył w Ministerstwie Klimatu i Środowiska wniosek o wydanie decyzji zasadniczej dla projektu budowy małej modułowej elektrowni jądrowej (SMR) w Polsce.
Po tym jak Tomasz Ćwiąkała, dziennikarz sportowy Canal+, zapowiedział, że będzie ścigać prawnie internetowego hejtera, który nagrał wideo z obelgami pod adresem jego żony i syna, hejter usunął swoje konto.
W rozmowie z „Presserwisem” Tomasz Ćwiąkała przyznaje, że był pewien, że hejter usunie konto. – Wydaje mi się, że każdy w takim odruchu, jakby się zorientował już, co nagrał, co wypuścił do sieci, tak by postąpił – mówi dziennikarz.
Uroczystym rozdaniem nagród i wyróżnień zakończyła się pierwsza edycja Nagrody im Andrzeja Ibisa Wróblewskiego — dla młodych dziennikarzy — ustanowionej przez Oddział Warszawski Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej.
Patron Nagrody, wybitny dziennikarz, dobrze znany z dbałości o piękno języka i sens wypowiedzi wyznacza swoim dorobkiem ideał uprawiania dziennikarstwa odpowiedzialnego i czytelnego dla odbiorcy.