Ruszył konkurs Grand Press Photo 2019

Magazyn „Press” rozpoczął kolejną edycję Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Prasowej – Grand Press Photo 2019. W jego ramach organizuje osobny konkurs na Zdjęcie 30-lecia. 

Grand Press Photo, obchodzący w tym roku jubileusz 15-lecia, przeznaczony jest dla osób zajmujących się zawodowo fotografią prasową. Uczestniczący w nim fotoreporterzy poddają się ocenie fachowca o światowej sławie – przewodniczącym jury jest bowiem co roku laureat World Press Photo. Członkami jury są uznani fotoreporterzy i fotoedytorzy z kraju i zagranicy.

W tegorocznej edycji oceniane będą zdjęcia wykonane między 1 kwietnia 2018 roku a 31 marca 2019 roku. Termin zgłaszania prac upływa 3 kwietnia br.

Fotografie można zgłaszać zarówno w kategorii zdjęć pojedynczych, jak i fotoreportaży. W grupie zdjęć pojedynczych są kategorie: Wydarzenia, Życie codzienne, Ludzie, Sport, Środowisko, Kultura i rozrywka, Portret. Fotoreportaże można zgłaszać do kategorii: Wydarzenia, Życie codzienne, Ludzie, Środowisko, Kultura i rozrywka. 

Natomiast dla fotografów realizujących dłuższe projekty przeznaczona jest specjalna kategoria: Projekt dokumentalny.

W tym roku, z okazji okrągłej rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 roku, „Press” ustanowił dodatkowy konkurs – Zdjęcie 30-lecia. Będą w nim oceniane fotografie wykonane między 4 czerwca 1989 roku a 31 marca 2019 roku, które stanowią najlepszą ilustrację transformacji ustrojowej Polski, prezentując zmiany, jakie zaszły w kraju w ciągu ostatnich 30 lat.

W konkursie tym główny nacisk położony jest na słowo „zmiana” – nie chodzi bowiem o fotografie z jednostkowych, choćby istotnych wydarzeń, np. politycznych, lecz o fotograficzny zapis przemian w Polsce. Przyznana zostanie jedna nagroda główna – za Zdjęcie 30-lecia.

Już po raz drugi jury Grand Press Photo będzie poszukiwać młodych talentów na rynku fotografii prasowej i dokumentalnej – dla nich jest osobna kategoria – Young Poland. Mogą w niej konkurować fotografowie pełnoletni, którzy nie ukończyli jeszcze 26. roku życia, mają już dorobek fotograficzny i nigdy wcześniej nie startowali w konkursie Grand Press Photo. Zdjęcia zgłaszane w tej kategorii muszą jednak reprezentować fotografię prasową bądź dokumentalną. Na konkurs można zgłaszać zarówno zdjęcia pojedyncze, jak i fotoreportaże – w obu grupach zostaną przyznane Nagroda Główna i Wyróżnienie.

Po raz kolejny w ramach GPP organizowany jest konkurs Photo Book na najlepsze książki fotograficzne wydane po raz pierwszy w 2018 roku. Zwycięzca otrzyma nagrodę Photo Book of the Year 2018.

Prace do Grand Press Photo 2019 redakcja „Press” przyjmuje wyłącznie drogą elektroniczną. Regulamin konkursu, opisy kategorii, porady dotyczące edycji i zgłaszania zdjęć oraz formularze zgłoszeniowe dostępne są na stronie www.grandpressphoto.pl. Ogłoszenie wyników nastąpi w maju.

Grand Press Photo 2018 wygrał Adam Lach.

Źródło: https://www.press.pl/tresc/56241,rusza-konkurs-grand-press-photo-2019

„SZLIF”: Wrocław – nasze miasto

Już nie pamiętam, kiedy ostatnio któryś ze „Szlifów” był tak naszpikowany lokalnym patriotyzmem, jak numer marcowy. Młodzi dziennikarze z niesamowitym zapałem zbierają coraz to nowsze ciekawostki o swoim mieście i nie tylko. 

„Czy wiecie, gdzie można spotkać tajemniczą postać w meloniku i czarnej pelerynie? Co oznacza pomnik anonimowego przechodnia? Gdzie można zjeść kolację w najstarszej restauracji Europy lub jak wygląda muzeum neonów? Na niektóre z tych pytań nawet rodowici wrocławianie nie znają odpowiedzi. Wielu z nich nie zna historii związanych ze swoim miastem i codziennie przechodzi obojętnie obok miejsc, które każdy wrocławianin powinien kojarzyć. Uczniowie LO XIII i LO V postanowili to zmienić” – a Radosław Głowiak w artykule „Wrocław kiedyś i dziś” przybliża nam tę wyjątkową inicjatywę licealistów. 

Następnie możemy zauważyć artykuł „Wrocławski fort”, w którym to Rafał Szymborski przeprowadził wywiad ze Stanisławem Kolouszkiem, autorem dwóch książek o obwarowaniach Wrocławia pod koniec dziewiętnastego i na początku dwudziestego stulecia oraz prezesem Wrocławskiego Stowarzyszenia Fortyfikacyjnego. 

Wiktoria Łabno w artykule „Miasto przyjazne czworonogom…” zwraca uwagę na fakt, że skoro pies jest najlepszym przyjacielem człowieka, to powinniśmy mieć możliwość robienia zakupów oraz edukowania się kulturowo w jego towarzystwie. Informuje, że „z pupilem możemy odwiedzić takie galerie handlowe jak Dominikańska czy Renoma, jednak to najemcy lokalu decydują, czy pies może wejść do niego razem z nami. Wroclavia pozwala tylko na małe zwierzęta w transporterach, na rękach u właściciela lub asystujące osobom niewidomym. Pasaż Grunwaldzki jest pierwszym centrum handlowym we Wrocławiu, które zdecydowało się wpuszczać psy nawet do środka sklepów. Muszą mieć jednak one kaganiec i być trzymane na smyczy. Muzeum Architektury, znajdujące się na ulicy Bernardyńskiej 5, można zwiedzać z psem, kotem, a nawet żółwiem”. Warto wiedzieć, czyż nie? 

Pozostałe artykuły zasługują na nie mniej uwagi niż te wyżej wspomniane. Emilia Dziedzińska i Paweł Gołębiowski wyrażają swoje opinie na temat współczesnej muzyki. Ola Wiśniewska dzieli się nowinkami ze świata technologii, a Julia Borska łamie stereotypy o jednym z wrocławskich osiedli. 

Serdecznie zachęcam do zapoznania się z marcowym numerem „Szlifu” w wolnej chwili! 

Urszula Kokot
ulaa.kokot@gmail.com

100-lecie Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Wrocławskie Muzeum Poczty i Telekomunikacji, z okazji 100-lecia powołania Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, zaprasza dziennikarzy na wernisaż wystawy czasowej pt. „W 100 lat dookoła PWPW”. Wernisaż odbędzie się 7 marca 2019 roku o godzenie 12.00 w budynku muzeum przy ul. Krasińskiego 1 we Wrocławiu. 

Prezentowana wystawa ma na celu ukazanie jednej z wielu gałęzi produkcji Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, jaką jest druk znaczków pocztowych. Na wystawie zaprezentowane zostaną nowatorskie emisje znaczków – kamienie milowe w produkcji Wytwórni. Nie zabraknie walorów nagradzanych w światowych konkursach na najlepiej wydrukowane znaczki, wyróżniane niejednokrotnie podczas konferencji organizowanych przez Stowarzyszenie Rządowych Producentów Znaczków Pocztowych.

Wystawa objęta została Patronatem Honorowym Marszałka Województwa Dolnośląskiego Cezarego Przybylskiego oraz wpisuje się w obchody 100. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości.

Oficjalne otwarcie wystawy przewidziane jest na godzinę 12.00. Natomiast w godzinach 11.00–12.00 przygotowaliśmy dla dziennikarzy przedpremierowe zwiedzanie ekspozycji. Będzie to również okazja do spotkania się i rozmowy z kuratorką wystawy – Justyną Jeleniewską-Janusz oraz z Agnieszką Mizą, dyrektorem Muzeum Poczty i Telekomunikacji.

Zapraszamy serdecznie oraz prosimy o wcześniejsze potwierdzenie swojej obecności, a także chęć przeprowadzenia wywiadu.

Z poważaniem
Waleria Kozłowska

Dział Edukacji i Promocji
Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu
ul. Z. Krasińskiego 1
50-954 Wrocław
tel. 71 343 67 65

„OSP”: I historycznie, i współcześnie

Nie sposób pominąć w gazecie tematyki politycznej, skoro tyle się w tej dziedzinie życia dzieje. Wśród wielu już w naszej historii najnowszej partii-efemeryd pojawiła się „Wiosna” Roberta Biedronia z postulatami i realnymi, i niezupełnie. Czy „Wiosna” nie zwiędnie do jesieni – zastanawia się redaktor naczelny „Odrodzonego Słowa Polskiego” Lesław Miller.

Kościół Wang w dzisiejszym Karpaczu Górnym opisywany był już tysiące razy, ale nie wszyscy wiedzą, że dwa dni przed niezwykle uroczystym jego poświęceniem 28 lipca 1844 roku, z udziałem utytułowanych gości, w tym pary królewskiej – Fryderyka Wilhelma IV i jego małżonki – dokonano w Berlinie zamachu na Ich Wysokości. Atak zdesperowanego Heinricha Ludwiga Tschecha nie powiódł się, a sprawca został skazany na ścięcie toporem. Szczegółowo pisze o tym Grzegorz Wojciechowski w artykule „Poświęcenie kościoła Wang i zamach na króla Prus”.

Wojciech Zaborowski tym razem przedstawia niezwykle barwny Flohmarkt, czyli pchli targ, we Frankfurcie nad Menem, ale także prezentuje postać światowej sławy wielkiego maga teatru, jego reformatora, Jerzego Grotowskiego, którego opolski „Teatr 13 Rzędów” był poprzednikiem późniejszego wrocławskiego „Teatru Laboratorium”. 

Wojciech Mach znów przypomina ciekawostki: albo wielce ucieszne, albo nieznane. Czy ktoś dziś pamięta, co nazywano w samochodzie karburatorem, dyferencjałem, nawoźnią lub kichą? Albo dawne reguły ruchu samochodowego: „W pobliżu pojazdu konnego należy przejeżdżać powoli względnie zatrzymać samojazd, wysiąść i pomóc stangretowi przeprowadzić zaprzęg obok automobilu”.

Waldemar Niedźwiecki – baczny obserwator i wnikliwy komentator naszego życia sportowego – pisze tym razem: „Polska ekstraklasa – płakać się chce”. I wszystko jasne!

Ponadto: aktualne fraszki polityczne Jana Zacharskiego, ale tym razem także prezentacja nowego tomiku limeryków Jana Stanisława Jeża.

Przeczytajcie – posmakujcie!


OŚWIADCZENIE Prezydium Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej

Prezydium Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej, działając w imieniu tysiąca pięciuset rzeczywistych i ponad czterech tysięcy honorowych członków SDRP stwierdza, że po odbudowie nieruchomości przy ul. Foksal 3/5, na miejscu byłego pałacu Wołowskiego, w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, nieruchomość została przekazana we władanie dziennikarzom. 

Przy odbudowie domu uczestniczyli niektórzy członkowie naszego Stowarzyszenia, żyjący do dzisiaj, byli to członkowie Związku Zawodowego Dziennikarzy i powołanego w tym czasie SDP.

Jako spadkobiercy trudu pionierów powojennego dziennikarstwa, organizacja nasza tradycją związana z historią SDP w latach 1952–1980, oświadczamy, że Dom Dziennikarza, jako obiekt środowiskowy, należał i należy do dziennikarzy.

Sprzeciwiamy się wszelkim próbom pozbawienia środowiska dziennikarskiego obiektu, którego historia jest trwałym dorobkiem pokoleń polskich dziennikarzy. Wyrażamy nadzieję i przekonanie, że DOM DZIENNIKARZA będzie w przyszłości prawdziwym domem dla wszystkich stowarzyszeń dziennikarskich, związków zawodowych dziennikarzy i Syndykatu na równych prawach do użytkowania.

PREZYDIUM ZG SDRP
Jerzy Domański, Sławomir Pietrzyk, Andrzej Maślankiewicz,
Tomasz Miłkowski, Ireneusz Michał Hyra

* * *

Urząd miasta stołecznego Warszawy nie przedłużył Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich umowy na użytkowanie wieczyste Domu Dziennikarza przy ul. Foksal 3/5 w Warszawie, która wygasła z końcem stycznia 2019 roku.

Apel Zarządu Głównego SDRP

Zarząd Główny SDRP, podczas plenarnego posiedzenia 11 grudnia 2018 roku, zapoznał się z informacją na temat przebiegu akcji „wsparcia i pomocy”, której celem jest wzbogacenie finansowego konta ZG. Z informacji wynika, że akcja nie spotkała się z poparciem oczekiwanej liczby członków Stowarzyszenia, co chyba świadczy również o braku zrozumienia potrzeb w tym zakresie. W 2018 roku na konto akcji wpłynęło 7310 zł od 44 osób. Jak na ponad tysięczną organizację wynik jest skromny. W tym roku odnotowano pięć wpłat.

Zarząd Główny uznał, że w sytuacji, gdy nie można spodziewać się wsparcia ze strony sponsorów, a udział Stowarzyszenia w projektach jest problematyczny, należy kontynuować akcję „wsparcia i pomocy” we własnym zakresie. Zarząd Główny zobowiązał przewodniczących i zarządy oddziałów do skutecznego rozpropagowania akcji. Od Koleżanek i Kolegów zależeć więc będzie, czy nasze Stowarzyszenie przetrwa trudny okres.

Nowy skarbnik ZG, red. Ireneusz Hyra, poczynił już starania, by wzbogacić stan finansów. Przygotował wnioski, czekamy na odzew. Efekty mogą być za kilka miesięcy. Wsparcie natomiast potrzebne jest natychmiast. Liczę na zrozumienie, takie, jakim wykazał się przewodniczący Oddziału Dolnośląskiego red. Ryszard Mulek, przekazując na konto ZG 500 zł z odpisów 1%. 

Nie chciałbym uderzać w nutę patosu, ale muszę. Stowarzyszenie jest naszą wspólnotą. Z niechęcią, a czasem wręcz z wrogością traktowane przez obecne władze, a także przez część środowiska dziennikarskiego. Więc tylko my, jako członkowie tej wspólnoty, kierujący się sentymentem i przywiązaniem, ideową więzią, możemy pomóc naszemu Stowarzyszeniu.

W maju lub czerwcu br. planujemy „połówkowy” zjazd delegatów. Liczymy, że stan finansów ZG pozwoli na realizację tego zamierzenia. Będzie więc okazja do rzetelnego podsumowania połowy kadencji oraz realne nakreślenie przyszłości Stowarzyszenia.

Pozdrawiam i liczę na głęboką refleksję.

Andrzej Maślankiewicz
sekretarz generalny ZG SDRP