Przetrwać, by żyć. Wspomnienia Mirosławy Nowak

W tej książce wszystko jest nietypowe. Od wydawnictwa poczynając. Znana ze swych kolorowych, o kulinarnej tematyce książek, Oficyna Wydawnicza „W Kolorach Tęczy” Jana Akielaszka (członka naszego Stowarzyszenia), wypuściła w tym roku na księgarski rynek pozycję diametralnie odbiegającą tematycznie od kulinariów i gastronomii. Książka autorstwa Mirosławy Nowak „Wola przetrwania” (redakcja literacka: Anna Wojcieszczyk) jest pamiętnikiem kobiety urodzonej na Wołyniu w latach trzydziestych ubiegłego wieku.

Po krótkim okresie spokojnego dzieciństwa, przeżyła niepewność i grozę lat wojny. Czas wyjątkowo tragiczny, gdyż wschodnie granice Polski zmieniały się w zależności od narodowości okupanta. Przeszła przez piekło wołyńskiej rzezi. Wspomina tułaczkę i rozpoczynanie nowego życia na Dolnym Śląsku w Dzierżoniowie i Piławie Górnej, czasy PRL, w końcu powolne dochodzenie do względnej stabilizacji na emigracji w Stanach Zjednoczonych w Chicago.

 

Pamiętnik, czy też raczej wspomnienia, pisane z pozycji dojrzalej kobiety, budzą respekt dla umiejętności dystansowania się od emocjonalnego osądzania ludzi i wydarzeń. Autorka nie osądza, nie potępia, a tylko relacjonuje, starając się nawet niejednokrotnie znajdować historyczne uzasadnienie dla wielu faktów. Książka nie zadziwia literacką ornamentyką, nie upiększa i nie ubarwia przedstawianej rzeczywistości. Jest taka, jak jej okładka – w tonacji szarej, bo takie też było życie pokolenia, do którego należy Mirosława Nowak. Główne motto wspomnień to – przetrwać, aby żyć. Przekonuje autentyzm , porusza szczerość i opis faktów, które ze zrozumiałych przyczyn nie mogą być znane szerszemu ogółowi. Stanowią jednak cząstkę zbiorowego życiorysu pokolenia i na tym m.in. polega wartość pamiętników.

 

Wydawca ma nadzieję, że śladem autorki pójdą inni. Pod hasłem „ratujmy wspomnienia od zapomnienia” Jan Akielaszek zachęca do sięgnięcia po pióro. Dopóki jeszcze żyją świadkowie epoki…

 

Nietypowa, ale wartościowa i potrzebna zarówno książka, jak i inicjatywa wydawcy.

 

Wojciech W. Zaborowski