Ryszard Żabiński laureatem Ostrego Pióra

Business Centre Club kolejny raz przyznało prestiżowe dziennikarskie wyróżnienia – Ostre Pióra. Wśród nagrodzonych znalazł się Ryszard Żabiński, dziennikarz „Polski-Gazety Wrocławskiej”. – Bardzo cieszy mnie ta nagroda. To dla mnie pierwsze tego typu wyróżnienie. Dzięki niej dziennikarstwo ekonomiczne ma szansę być docenione przez czytelników – przyznaje Ryszard Żabiński.

Organizacja zrzeszająca polskich biznesmenów przyznaje co roku swoje wyróżnienia przedstawicielom mediów ogólnopolskich i regionalnych, którzy w swojej pracy zawodowej propagują zasady przedsiębiorczości, szerzą edukację ekonomiczną i wspierają idee wolnego rynku.

Laureat jest autorem ponad 2000 artykułów publicystycznych, felietonów i reportaży. Na co dzień w pisze teksty o tematyce ekonomicznej dla „Gazety Wrocławskiej”. Redaguje dodatek gospodarczy „Nasz Region”. Interesuje się funkcjonowaniem rynków kapitałowych, a w szczególności rynku New Connect.

Domagamy się wznowienia umorzonych śledztw

Prezydium Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się z ostrym protestem do Prokuratora Generalnego RP i domaga się wznowienia umorzonych śledztw, dotyczących podsłuchu telefonu redaktora Wojciecha Czuchnowskiego.

Prezydium Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej zapoznało się z opublikowanymi w pierwszej połowie czerwca br., na łamach "Gazety Wyborczej", informacjami o niczym nie uzasadnionym podsłuchu telefonu dziennikarza tej gazety – Wojciecha Czuchnowskiego przez Centralne Biuro Śledcze, formację do ścigania najgroźniejszych bandytów. Podsłuch trwał od 24 kwietnia do 10 maja 2007 roku. Sprawa wyszła na jaw po zapoznaniu się  redaktorów" Gazety Wyborczej" z "Protokołem kontroli doraźnej w sprawie prawidłowości i zasadności stosowania kontroli operacyjnej przez komórki organizacyjne Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji". Kontrolę przeprowadziła Komenda Główna Policji. Wiadomo również, że po zeznaniach Janusza Kaczmarka, byłego ministra spraw wewnętrznych, przed sejmową komisją ds. służb specjalnych, przewodniczący tej komisji zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu przestępstwa polegającego na tym, że nakłaniani byli szefowie ABW, CBA, komendant główny policji i dyrektor CBŚ do składania wniosków o zarządzanie kontroli operacyjnej bez wymaganych podstaw prawnych. Nakłaniać miał – cytujemy za "Gazetą Wyborczą" – ówczesny minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Doniesieniem zajmowała się prokuratura w Zielonej Górze, która, z nieznanych powodów, dwukrotnie śledztwo w tej sprawie umorzyła, uznając, że nie doszło do złamania prawa, przy czym – z niezrozumiałych przez nas przyczyn- szczegóły tej decyzji objęto "klauzulą  niejawności".
Po przeanalizowaniu dostępnych informacji, Prezydium Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się z ostrym protestem do Prokuratora Generalnego RP i domaga się wznowienia umorzonych śledztw, ze szczególnym zwróceniem uwagi podległym organom prokuratorskim na przypadek redaktora Wojciecha Czuchnowskiego .Zastosowanie wobec niego    podsłuchu bez usprawiedliwionej potrzeby stanowi – naszym zdaniem – jawne pogwałcenie   art.49  Konstytucji  RP, który zapewnia wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się, co ma szczególne znaczenie przy wykonywaniu zawodu dziennikarza śledczego. Zasłanianie się art.19 "Ustawy o Policji" wydaje się nam bezzasadne, co więcej, "materiały z podsłuchu nie zawierające dowodów pozwalających na wszczęcie postępowania karnego" nie zostały protokolarnie komisyjnie zniszczone, co byłoby zgodne z dyspozycją ustępu 17 przywołanego paragrafu Ustawy.
Zakładanie podsłuchu dziennikarzowi, który ostatecznie okazał się człowiekiem całkowicie niewinnym, jest szczególnie drastycznym przykładem sposobu traktowania przez ówczesne polityczne kierownictwo Kraju naszego zawodu, który powinien być zawodem publicznego zaufania.
Redaktor Czuchnowski złożył zażalenie na decyzję  Prokuratury Okręgowej z Zielonej Góry o umorzeniu śledztwa. Jak informuje "Gazeta Wyborcza" decyzja o umorzeniu śledztwa miała być skontrolowana i  oceniona przez Prokuraturę Apelacyjną w Poznaniu. Niestety, jak się okazało prokuratura zielonogórska zażalenia od red. Czuchnowskiego nie przyjęła ponieważ nie uznała go za pokrzywdzonego!?
Prezydium Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej oczekuje mimo wszystko przeprowadzenia kontroli tym razem przez Prokuraturę Generalną i podanie jej rezultatów i dokonanych ocen  do wiadomości publicznej.
 
PrezydiumZarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej
Warszawa, dnia 25 czerwca 2010 r.
 

Wszystkie ręce na pokład!

Pani Krystynie Szymańskiej, dziękujemy za przesłanie kilku wnikliwych uwag dotyczących strony internetowej Stowarzyszenia (dlaczego nie e-mailem?). Jestem pewien, że wszyscy użytkownicy witryny zechcą się z nimi zapoznać i – przynajmniej niektórzy – podyskutować o poruszonych przez Panią sprawach.

Poniżej zeskanowany oryginał listu Pani Krystyny.

Zacznijmy od paru wyjaśnień.

"Wiele jest informacji o wydarzeniach, które dopiero mają się odbyć, niektóre sprzed kilku lat. Tyle, że nie ma potem relacji z tego wydarzenia (…)" – pisze Pani. Problemem – i tu się z Pania w pełni zgadzam – jest brak sprawozdań z zapowiadanych wydarzeń. Kilkuset członków SD RP Dolny Śląsk stanowi – de facto – największa w regionie REDAKCJĘ. Gdyby choć RAZ w ROKU każdy z P.T. członków napisał tekst (zrobił zdjęcie swoim telefonem komórkowym) i przełał go mejlem na skrzynkę pocztową sdrp.wroc@interia.pl… A gdyby tak raz w miesiącu? Prawda, że miło pomarzyć?

Pozostałe Pani uwagi są:

uzasadnione:
rzeczywiście brakowało zdjęć do podpisów w tekście o nagrodzie dla M. Michalaka 🙁

częściowo uzasadnione:
1. W spisie zmarłych brakuje tylko dat urodzin. Nie zauważyła Pani, że wszystkie daty śmierci – niestety SĄ… (lista jest uszeregowana latami).
2. Przykro nam, że nie udało się na czas poinformować wszystkich zainteresowanych o dacie pogrzebu red. S. Szokarskiego (były nekrologi w prasie), czy odwołaniu z powodu powodzi organizowanego przez dyr. Z. Kawalca rejsu statkiem.
3. Fotograficzna relacja z wręczenia nagrody im. T. Szweda ukazała się niezwłocznie, gdy… wczoraj dostałem zdjęcia z tej imprezy. Na oficjalnej stronie Jacka Antczaka (http://www.jacekantczak.info/) żadnej informacji o nagrodzie nie ma do dziś.

nieuzasadnione:
"… żeby znaleźć jakąś dawniejszą informację trzeba się naszukać a naszukać. Nie ma na to sposobu?" – pyta Pani.
Otóż, JEST. Na głównej stronie u samej góry w prawej kolumnie pod "główką" znajduje się pole z napisem "Szukaj…" Wystarczy tam wpisać poszukiwaną frazę (tak jak w Google`u) wcisnąć ENTER na swojej klawiaturze i GOTOWE – wyświetla się strona z spisem tytułów powiązanych z wpisaną frazą (lub o ich braku, gdy takich słow kluczowych w tekstach nie ma).

I na koniec jeszcze jedno wyjaśnienie. Obowiązująca ustawa o stowarzyszeniach nie przewiduje prowadzenia takiego profilu działalności, o którym Pani pisze na początku swego listu. Na stronie internetowej również.

Pozdrawiam, licząc na dalszą współpracę

Bogusław Serafin, administrator strony www.dziennikarzerp.wroclaw.pl

 

W TVP pracę straci 145 dziennikarzy

W ramach zwolnień grupowych w Telewizji Polskiej pracę stracą 833 osoby z 4173 zatrudnionych, co ma dać 32,8 mln zł oszczędności – nieoficjalnie dowiedział się ”Presserwis”. Zwolnienia odbędą się w trzech transzach do końca br. Zarząd TVP zaplanował, że pracę straci m.in.: 145 dziennikarzy, 99 operatorów (kamer, obrazu i dźwięku), 65 montażystów, a także 14 kierowników i 45 kierowców. Nazwiska osób, które będą musiały odejść, nie są jeszcze znane – listy przygotują dyrektorzy poszczególnych jednostek. Po zwolnieniach w TVP zostanie 3374 pracowników, w tym 996 w oddziałach regionalnych (to planowane zatrudnienie na koniec br.).

Według danych dołączonych do wtorkowej uchwały zarządu telewizji publicznej w sprawie zwolnień grupowych na jednego pracownika TVP w ub.r. przypadało 408 tys. zł przychodów ze sprzedaży, podczas gdy w TVN i Polsacie ponad 1 mln zł.

Większość kosztów zwolnień grupowych (trzymiesięczne odprawy dla zwalnianych) TVP poniesie w br. (7,6 mln zł), część przesunie się na przyszły rok. W sumie będzie to kosztowało 8,4 mln zł. Jednak TVP zakłada, że łącznie w latach 2010-2011 zwolnienia grupowe przyniosą 32,8 mln zł oszczędności.

Złota Gruszka dla ks. Adama Bonieckiego

17 czerwca w Klubie Dziennikarza “Pod Gruszką” w Krakowie, niedawno przywróconego środowisku dziennikarskiemu, odbyła się doroczna impreza honorująca wybitnych dziennikarzy z Małopolski. Wręczono Medale Honoris Gratia za Zasługi dla Miasta Krakowa oraz Złotą i Zieloną Gruszkę od lat przyznawaną przez Kapitułę powołaną przez Zarząd Małopolski Stowarzyszenia Dziennikarzy RP.  Złota Gruszka jest wręczana dziennikarzom, którzy w minionym roku wyróżniali się nonkonformizem, odwagą w prezentowaniu swoich poglądów oraz nienagannym warsztatem dziennikarskim. Laureatami tej nagrody byli m.in. Bruno Miecugow i jego syn Grzegorz, Edward Miszczak z TVN, Antoni Mleczko i wielu znanych dziennikarzy z Małopolski lub współpracujących z mediami w tym regionie. Tym razem po raz trzeci, w ponad dwudziestoletniej historii, przyznano Honorową Złotą Gruszkę. Takie uhonorowanie posiada jedynie Ludwik Jerzy Kern oraz niedawno zmarły nestor “Gazety Krakowskiej” Olgierd Jędrzejczyk. Tym razem Honorową Złotą Gruszkę otrzymał ks. Adam Boniecki redaktor naczelny “Tygodnika Powszechnego” od 46 lat związany z tą gazetą. Kapituła wyróżniając ks. Bonieckiego podkreśliła, że jest on znakomitym liderem w tej gazecie, odgrywającej od 65 lat swojego istnienia ważną rolę w kształtowaniu poglądów Polaków. Podkreślono zarazem, że jest to uhonorowanie całego zespołu, który przyczynił się istotnie w ostatnich latach do demokratycznych przemian w naszym kraju. Błyskotliwą laudację wygłosił krytyk i eseista Grzegorz Jankowicz wiceprezes Fundacji HalArt.

Zielona Gruszka jest przyznawana od 5 lat i trafia do rąk młodych dziennikarzy, ale już posiadających spory dorobek. Za rok miniony przyznano ją red. Dariuszowi Zalewskiemu pracującemu w Grupie Radiowej Agora w Krakowie, a ostatnio od 1 marca br. dziennikarzowi Centralnego Newsroomu tej stacji radiowej w Warszawie. Kapituła nagrody dostrzegła profesjonalizm i rzetelność w jego działaniu, który m. in. wyróżnił się w roku 2009 swoimi korespondencjami z Ameryki Łacińskiej, a ostatnio relacjonował tragedię smoleńską na antenie TOK FM. Laudację wygłosił red. Łukasz Wojtusik z TOK FM. Złotą i Zieloną Gruszkę wręczyli: przewodniczący Kapituły prezes Małopolskiego Oddziału SD RP red. Sławomir Pietrzyk oraz Prezydent M. Krakowa prof. Jacek Majchrowski fundator nagród. Swoje gratulacje laureatom przesłali m.in. Wojewoda Małopolski Stanisław Kracik oraz Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Nawara.

Medale Honoris Gratia za zasługi dla Krakowa z rąk Prezydenta Miasta Jacka Majchrowskiego otrzymali: Bronisław Cieślak, Stanisław Gawliński, Michał Kaszowski, Irena Krzywonos – Wawrykiewicz, Tadeusz Metz, Tadeusz Myślik, Jerzy Piekarczyk, Jerzy Skrobot oraz Witold Ślusarski. (SP)

Apel o udział w wyborach

Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej, obradujący w dniu 11 czerwca 2010 roku w Warszawie, zwraca się do wszystkich członków, przyjaciół i sympatyków Stowarzyszenia, do wszystkich dorosłych Polaków, o masowy i świadomy udział w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Jest to nasz elementarny obowiązek obywatelski. Jeżeli chcemy aby ustrój demokratyczny jakim się szczycimy, nie był tylko frazesem. Jeżeli odpowiednio duża ilość głosów oddanych w wyborach ma wypromować najlepszego kandydata na prezydenta wszystkich Polaków, to każdy nasz głos nabiera szczególnej wartości. Dlatego wierzymy, że 20 czerwca spotkamy się wszyscy przy urnach wyborczych i przekonamy do przyjścia także naszych bliskich.

Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy RP

ZG SD RP w sprawie mediów publicznych

W piątek 11 czerwca w Warszawie obradował Zarząd Główny SDRP. Zebranie prowadził prezes Jerzy Domański, o sprawach finansowych mówił sekretarz generalny naszego Stowarzyszenia Tadeusz Myślik. Dramatyczną sytuację w Telewizji Polskiej przedstawił, zaproszony na zebranie red. Mariusz Jeliński. Zarząd Głowny SDRP podjął jednogłośnie uchwałę, która ma zaalarmować wszystkie instytucje odpowiedzialne za to co dzieje się na Woronicza by nie dopuściły do zupełnego upadku i likwidacji publicznej Telewizji Polskiej.


Od lewej Tadeusz Myślik, sekretarz generalny SDRP, red. Mariusz Jeliński z TVP oraz Jerzy Domański, prezes Zarządu SDRP.

 

Uchwała Zarządu Głównego Stowarzyszenia Dziennikarzy RP z dnia 11 czerwca 2010 r.

Stwierdzamy, że obie te zasłużone dla polskiej kultury i edukacji instytucje publicznej użyteczności zastały doprowadzone do stanu programowej, kadrowej i technologicznej zapaści, uniemożliwiającej wykonywanie nałożonych ustawowo zadań zawartych w artykułach: 1 i 21 Ustawy o Radiofonii i Telewizji z dnia 29 grudnia 1992 (z póź. zm.). Jakkolwiek nie oceniać zawartych w niej rozwiązań, nadal stanowi ona obowiązujące prawo. Bierność kompetentnych władz tolerujących jego nagminne łamanie, w tym art. 31 traktującego o opłatach abonamentowych uważamy za skandaliczne i w praworządnym państwie niedopuszczalne. Kierowane na realizację programu publicznego Radia i Telewizji środki pochodzące z abonamentu są dramatycznie niskie. Nie pokrywają minimum kosztów realizacji programu zgodnego z oczekiwaniami radiosłuchaczy i widzów, zwłaszcza regionalnych rozgłośni PR i oddziałów TVP.

Nie można również  nadal tolerować nadmiernego upolitycznienia publicznych mediów, w których to nie merytoryczne względy, ale partyjna dyspozycyjność decyduje o awansach, przeroście etatów administracyjnych nad programowymi, skutkującymi zwalnianiem z pracy w pierwszej kolejności dziennikarzy i innych pracowników twórczych.

Wzywamy Sejm RP do jak najszybszego ukończenia pracy nad zapowiadaną nową  „ustawą medialną”, zaś właściwe organa państwowe do podjęcia natychmiastowych działań umożliwiających egzekucję  zapisów prawa obowiązującego.

Apelujemy do wszystkich słuchaczy i widzów, organizacji społecznych i samorządowych o poparcie wszelkich działań zmierzających do ocalenia polskich mediów publicznych oraz przywrócenia im rangi rzetelnego i wszechstronnego informatora, krzewiciela wysokich wartości kulturalnych, oświatowych i obywatelskich.