SPÓR OBAJTEK – „WYBORCZA”: SĄD ZDECYDOWAŁ O ZABEZPIECZENIU ROSZCZEŃ

„Wyborcza” od końca lutego regularnie publikuje teksty śledcze na temat prezesa Orlenu (fot. Piotr Molecki/East News)

Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o zabezpieczeniu roszczenia prezesa Orlenu Daniela Obajtka w sprawie przeciwko dziennikarzom Gazety Wyborczej”.

Sprawa dotyczy artykułu „Śledztwo »Wyborczej«: Obajtek dostał milionową zniżkę na apartament, a Orlen został sponsorem piłkarskiej akademii dewelopera” autorstwa Pawła Figurskiego i Jarosława Sidorowicza z 14 marca tego roku. Dziennikarze „Gazety Wyborczej” napisali, że Obajtek dostał od dewelopera milionową zniżkę na luksusowy apartament, który kupił w Warszawie, a następnie później Orlen został sponsorem piłkarskiej akademii dewelopera.

Czytaj dalej

PRAWICOWI DZIENNIKARZE APELUJĄ O WYWŁASZCZENIE POWĄZEK WOJSKOWYCH, BY USUNĄĆ Z NICH KOMUNISTÓW

Na Powązkach Wojskowych spoczywa m.in. Władysław Gomułka, pierwszy sekretarz KC PZPR (fot. Piotr Molecki/East News)

Prawicowi i prorządowi dziennikarze, m.in. Krzysztof Skowroński, Jacek i Michał Karnowscy, Tomasz Sakiewicz, Ewa Stankiewicz i Michał Rachoń, podpisali apel do polskich władz o wywłaszczenie Cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie. Sprzeciwiają się temu, że obok bohaterów pochowani są tam komunistyczni zbrodniarze.

W środę w serwisie Wpolityce.pl ukazał się apel o wywłaszczenie cmentarza na rzecz Skarbu Państwa, podobnie jak stało się to z pl. Piłsudskiego w Warszawie (stanęły tam pomniki tragedii smoleńskiej i Lecha Kaczyńskiego) i terenem Westerplatte w Gdańsku. Od 1964 roku nekropolia jako cmentarz komunalny jest własnością miasta stołecznego Warszawy.

Czytaj dalej

POPIERAMY APEL ORGANIZACJI SPOŁECZNYCH DO PIERWSZEJ PREZES SĄDU NAJWYŻSZEGO

Kilkadziesiąt organizacji społecznych zaapelowało do I prezes Sądu Najwyższego o wycofanie z Trybunału Konstytucyjnego wniosku na temat zbadania konstytucyjności przepisów o dostępie do informacji publicznej. Wniosek ten uderza w fundamenty ustawy, w której zawarte są podstawowe prawa obywatelskie do jawności życia publicznego. Wiele instytucji publicznych niemal natychmiast po ujawnieniu informacji o złożonym do TK wniosku zaczęło ograniczać dostęp do informacji publicznej lub wręcz odmawiać udzielania informacji do czasu opublikowania orzeczenia TK.

Słuszne są obawy, że po orzeczeniu TK będziemy mogli zapomnieć o prawie dostępu do informacji publicznej. Dziennikarzom, a w szczególności reporterom i publicystom śledczym, I prezes SN, być może podświadomie, zamierza założyć knebel. Zablokowany dostęp do informacji publicznej to szlaban na ujawnianie błędów władzy, „przekrętów” w instytucjach państwowych czy spółkach skarbu państwa. Według prezes Małgorzaty Manowskiej jawność nie ma pierwszeństwa nad prawem do prywatności i ochroną danych osobowych. To ten argument, który skłonił I prezes SN do złożenia wniosku. Zapewniamy, że dziennikarze korzystający z podstawowego prawa obywatelskiego do informacji publicznej, rozróżniają prawo do prywatności od jawności życia publicznego. W dochodzeniu do prawdy starają się nie wkraczać w prywatność osób publicznych, chociaż obecne prawo i orzeczenia sądów na to zezwalają.

Czytaj dalej

„OSP”: ŚCIEMA CZY CIEMNOTA?

Współczesne społeczne media dają każdemu, kto potrafi litery złożyć w zdanie, możliwość epatowania szerokiego kręgu społeczeństwa swoimi przekonaniami. Gdy rzecz dotyczy spraw tak zasadniczych, jak zdrowie i oświata zdrowotna, staje się to, niestety, igraniem nie tyle z ogniem, co z życiem ludzkim. Wyraźnie to widać, gdy prześledzi się opinie na temat walki z koronawirusem, a konkretnie na temat samej choroby i uodparniających na nią szczepionek. „Ściema” – z pełnym przekonaniem donosiła znana artystka, już przed miesiącami, negując fakt istnienia zabójczej choroby. Wszystko „ściema”? Personel medyczny u kresu sił, chorzy i umierający? Kim trzeba być, by głosić podobne teorie?! „Ciemniakiem” – to i tak łagodne określenie.

Czytaj dalej

Z KRONIKI PANDEMII

Ukłuty zajączek

Małgorzata Garbacz

Ukłuty – po szczepieniu lub – gorzej – przez kolczastego potwora. Pewien niemiecki cukiernik produkuje czekoladowe zajączki ze strzykawką. Idą jak świeże bułeczki. Podobnie – jak terminy i miejsca szczepień na pacjent.gov.pl. Mający e-skierowanie nie wybrzydzają miejsca i terminu, bo za kilka chwil system wysyła np. z Wrocławia do Strzelina. W kraju podobno nawet o kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania.

W domu jesteśmy ponownie osadzeni (osaczeni?) i lepiej nosa nie wyściubiać. Właśnie: obrazki z sąsiedztwa. Wyfiokowana 70-latka w sklepie, zapytana, gdzie ma maseczkę, odpowiada: – Mam, a jakże. W torebce. – To proszę założyć na twarz. – Ech, co to się działo, co to się działo! (jak w piosence Wojciecha Młynarskiego). Elegantka puściła wiązkę, z przekrojem historycznych postaci, tyranów, rzecz jasna. – Oni też zakazywali i nakazywali – krzyczała na cały sklep. Życzliwy podkulił ogon i czym prędzej czmychnął, rezygnując z zakupów.

Czytaj dalej

SENIOR ONLINE WE WSZYSTKICH DOLNOŚLĄSKICH POWIATACH

Koncepcja „Senior Online”, to pierwszy w kraju pomysł realizacji szkoleń w sieci na żywo we wszystkich jednostkach powiatowych województwa w jednym czasie. Jest on skierowany do seniorów przez Dolnośląską Policję. 12 kwietnia spotkania odbędą się we wszystkich jednostkach powiatowych na Dolnym Śląsku.

Celem działań jest przede wszystkim kontakt Policji z seniorami i uwrażliwienie społeczeństwa na sytuacje, w których osoby starsze stają się ofiarami przestępstwa. Uświadomienie, co jest powodem takiego stanu rzeczy i wskazanie, jak można zatrzymać ten proces. Spotkania te mają na celu zapoznanie seniorów ze skutecznymi metodami zapobiegającymi negatywnym zjawiskom, takim jak oszustwa, kradzieże, rozboje oraz podniesienie ich świadomości z zakresu własnego bezpieczeństwa.

Czytaj dalej

CICHY NEWSROOM

Media po roku pandemii

Redakcje w dużym stopniu w dalszym ciągu pracują zdalnie (fot. Pixabay)

Po roku od wybuchu pandemii redakcje wciąż pracują zdalnie. Ich szefowie nie wykluczają przejścia na pracę hybrydową na stałe, także po pokonaniu koronawirusa.

W połowie marca 2020 roku w Polsce wprowadzono obostrzenia spowodowane pandemią koronawirusa. Większość redakcji przeszła w tryb pracy zdalnej. Wprowadzone wtedy procedury wciąż obowiązują.

Gazeta.pl we wrześniu na stałe wprowadziła elastyczny model pracy (pracownik sam decyduje, skąd chce pracować) i nie przewiduje zmian. Podobnie jest w „Gazecie Wyborczej”, gdzie dziennikarze pracują w formule hybrydowej łączącej pracę zdalną ze stacjonarną.

Czytaj dalej