Z KRONIKI PANDEMII

Łazik na Marsie

Małgorzata Garbacz

Jemu to dobrze. Łazikowanie – wędrowanie. Każdy wszak chciałby wylecieć w kosmos, choć mamy tutaj zadania i cele. Im dalej od obecnych trosk, tym lepiej. Jednak nie warto uciekać. Kłopoty na tym globie są nasze, poniekąd oswojone. A czort znajet, co tam jest na Marsie?!

Licho nie śpi. Zwłaszcza to kolczaste. Choć pokłute częściowo (w Polsce już ok. 3,6 mln zaszczepionych, w tym 1,3 mln drugą dawką), pokazuje coraz to inne zmutowane „macki”. Unijne szefostwo chciałoby do wakacji zaszczepić ponad 70% populacji UE. Nikt nie powiedział, że będzie łatwo; producenci wszak pokazują swoje macki i ograniczają dostawy. Lekarze i socjolodzy apelują o ponadnarodową solidarność. Zwłaszcza gdy trzeba będzie w podróży zagranicznej pokazać tzw. paszport bezpieczeństwa, czyli zaszczepienie z atestem europejskim.

Czytaj dalej