Z KRONIKI PANDEMII

Święty i prezenty

Małgorzata Garbacz

Co przyniesie święty Mikołaj? Rózgę tym, którzy podejmują błędne decyzje. Bałwana – tym, którzy nie podejmują potrzebnych. Złotą gwiazdkę tym, którzy pomocą podejmują uchodźców. Wszystkim – cierpliwość w opanowaniu pandemii. Tudzież – opanowania się na granicy. Po każdej z jej stron. O pomstę do nieba woła żart: „Na granicę – z paszportem czy sekatorem?”.

Darczyńca z 6 grudnia nie musi wiedzieć, że Goethe napisał: „Istnieją dwie pokojowe formy przemocy – prawo i przyzwoitość”. Czai wszak, że ludzie oczekują niespodzianek. Miłych. Każdy uśmiecha się w tym samym języku – z przysłowia angielskiego. Tym samym – błyskawiczna podróż po świecie zaliczona. Coś jeszcze z zachodu? Proszę bardzo: Mikołaja z certyfikatem zaszczepienia pokazywała w Wielkiej Brytanii firma Tesco. Krytyka była. Jednak bez wielkich słów, że to „dyskryminacja sanitarna”.

Ten z tym workiem, wszak magiczny, wrzuca do skrzynek pocztowych ulotki o Polskim Ładzie. Rząd działa. Po co raban? Sklepy szaleją: czarny piątek, czarny weekend, czarny tydzień. Ciemno od okazji. Żeby tak covida dało się sprzedać? Komu? – pyta sąsiadka. Gdzie? Z kosmosu spaść może inna plaga.

Czytaj dalej

ZMARŁY DZIENNIKARZ „GW” WOJCIECH SZYMAŃSKI OCZYSZCZONY Z ZARZUTÓW O MOLESTOWANIE

W 2018 roku Wojciech Szymański został zwolniony z „Gazety Wyborczej”
 w związku z zarzutami o molestowani
(fot. Monika Jaworska/Radioram.pl)

Sąd Rejonowy Wrocław-Śródmieście oczyścił z oskarżeń o molestowanie byłego dziennikarza „Gazety Wyborczej” Wojciecha Szymańskiego. Decyzja nie jest prawomocna.

Podczas publicznego ogłoszenia wyroku sąd motywował decyzję tym, że powody zwolnienia się nie potwierdziły, a część powodów rozwiązania umowy z dziennikarzem przez pracodawcę była błędna.

– Sąd stwierdził, że to, co Agora uznała za podstawę dyscyplinarki, nie może zostać uznane za molestowanie – mówi anonimowo osoba zaznajomiona ze sprawą. – Skoro bezpodstawne były powody rozwiązania umowy, a powodami były zarzuty dotyczące molestowania, to znaczy, że sąd uznał, iż nie doszło do molestowania.

W 2018 roku Wojciech Szymański został zwolniony z „Gazety Wyborczej” w związku z zarzutami dotyczącymi molestowania. Kilka miesięcy później zapadł na chorobę nowotworową. Zmarł w czerwcu 2020 roku w wieku 45 lat.

Czytaj dalej