Z KRONIKI PAN…I G.

Głos seniora

Małgorzata Garbacz

Głos seniora (nie ma tu lokowania produktu, bo po polsku). Pojawia się często, wszak seniorów przybywa. Mądrości życiowej też. Mem, jak muzyka, rozlał się po komórkach: „Ciężko być głupim w dzisiejszych czasach, bo konkurencja zbyt duża”. Bezpieczniej wrócić do demografii. W listopadzie minionego roku urodziło się w Polsce najmniej dzieci od drugiej wojny światowej, ok. 305 tysięcy. Od 2013 roku mamy ujemny przyrost naturalny. Dane GUS-u są nieubłagane. Na jeden tysiąc osób w wieku produkcyjnym przypada 390 emerytów. Ministerstwo Finansów szacuje, że liczba ludności z obecnej – 37,9 mln spadnie do 32,5 mln w 2060 roku. Kto wkrótce wyskoczy z kasy, żeby starszyźnie zapewnić comiesięczny byt? Owszem, można się uspokoić uroczystością we wrocławskim Ratuszu, podczas której oklaskiwano dojrzałą aktywność. Jednak ekonomiczne realia doskwierają.

Mówią o nich demografka (m.in. prof. Irena Kotowska z Komitetu Nauk Demograficznych PAN), socjolożka, psycholożka, biznesmenka, naukowczyni (teraz feminatywy modne, czyli żeńskie – za przeproszeniem – końcówki). Po miesiącach ostrych starć z pandemią koronawirusa mało kto chce myśleć o przyszłości. Tu i teraz jest najważniejsze. Marek Przybylik, ostatnio komentator telewizyjny, radzi, aby się przyzwyczajać do tego, żeby się nie przyzwyczajać. Ot, weźmy bistro „Dobra zmiana” z Białegostoku. Nie wytrzymało. Rezygnuje – podał bodajże Onet. Drożyzna zamyka ten biznes. A inny? Do urn nie przychodzą rankingi, lecz wyborcy.

Dyrektywa unijna wiąże się z nakazem podawania przed obniżką tzw. ceny omnibus. Bałagan w sklepach jest, a dotyczy to także hoteli i restauracji. Na razie najwięcej „omnibusów” jest na scenie politycznej. Na tapecie – teraz pociągi. Drogie, wożą powietrze. Dowcipniś pyta czy rozkład jazdy to przepowiednia? Salwować się ucieczką. Byle nie po torach. Tramwaj mi tu jedzie, że będzie taniej. Czyli – nici. Po nich – do kłębka, do oszczędności. – Pamiętasz – pyta kumpel kumpla, w co zainwestować pieniądze? – W co? – W mocny alkohol, on zawsze ma 40%. Ktoś powiedział, że źródłem powodzenia jest upór.

Czytaj dalej