Głos seniora
Zostańmy w sklepie. Zasłyszane: klient prosi o kupony lotka. Sprzedawczyni: – Na chybił trafił? – Nie, na trafił! Zostańmy przy sprzedaży. Niektórzy przedsiębiorcy otrzymują ofertę kupna pozytywnych komentarzy w sieci. Firma radzi sobie nieźle; ma już setki kontrahentów. Handel, panie, to wiecznie żywy biznes. Jeszcze – novum, nie rewolucyjne wszakże, choć dla niektórych być może. Otóż, w internecie są (za proto.pl) tzw. certyfikaty (tokeny) potwierdzające własność i prawa autorskie cyfrowych obrazów, treści, muzyki itp. Kumacie, gdzie przenosi się świat? Małe otrzeźwienie: jest kampania społeczna „Jazda bez czytanki”, czyli zachęta, aby podczas jazdy samochodem nie korzystać z telefonów komórkowych. Jak wynika z danych Instytutu Transportu Samochodowego, robi tak aż 57 % kierowców. Mała próba zapanowania nad skutkami technologii cyfrowej warta odnotowania.
Internet kojarzy się z chmurą. A „Fakty” TVN podały, że na lotnisku w Gdańsku kilkanaście startów i lądowań odbyło się w strefie bez kontroli. Pytamy, czy jeszcze leci z nami pilot. Nie ten, rzec jasna, zaprogramowany na odpowiednie propagandowo kanały od 1 do 5, na urządzeniu, którym klikamy w ekran telewizora.
Niektórym podłostka myli się z błahostką! O, na przykład, rzecznik rządu rzekł, że kamienie milowe zostały nam narzucone w drodze dialogu z Komisją Europejską. Obywatel – kpiarz pyta w tym miejscu – czy jest jeszcze jakieś państwo na świecie, którym dowodzi kabaret?!
Chodźmy na chwilę do ogrodu. Jak zaświeci mocniej słońce, trzeba pomyśleć o bieleniu drzew. Żeby szkodniki nie harcowały po korze. Może też pobielić niektórym mózgi, żeby szkodniki – myśli nie harcowały po innej korze.
Kolor biały – to ochrona zdrowia. Kiedyś. Teraz kolorowe są kitle, a czepki nawet wzorzyste. Może po to, zastanawia się krytyczny suweren, aby zwrócić uwagę, że tam się nadal źle dzieje. Pielęgniarki ostro protestują, bo podwyżki symboliczne. Pacjentów dużo i pracy też. Wirusy będą się szerzyły, jeśli przyjąć taki żart: Facet wścieka się: – Koniec z myciem rąk; dostałem rachunek za wodę; chyba basen by się napełnił. No, facet – wałek po prostu, wręcz – ostatni kasztan.
26 stycznia 2023 rolu odnotowano 540 zakażeń koronawirusem, w tym – 8 krakenem, nową kombinacją omikrona. Łagodniej przebiega, ale jest znowu bardziej zaraźliwa. Ciekawostka: fundusz covid-19 nadal działa. Podobno teraz z niego są finansowane różne inwestycje. Natomiast z funduszu Ministerstwa Edukacji i Nauki – willa story. Komu, komu nieruchomość z sadem, stawem, ulami itp. Kupczenie – zdaniem poirytowanego rodaka – państwowym majątkiem. Wygodne nie zawsze jest godne! Po komórkach wędruje mem: „Dojczyzna”. Sprawa się rypła. Satyryk Robert Górski po swojemu: „Dobro wraca. A dobra – raczej nie”.
Partię rządzącą cechuje… „opadająca” sinusoida nieruchomości. Wysoko, nisko, wysoko i tak dalej. Były wieże, potem ławeczki narodowe. Teraz wille. Co następne – altanki czy może namioty?! Wracają wiatraki. Don Kichot z nimi nie wygrał. Obywatele się zastanawiają, czy rządzącym nie zrobić testów combo (są już w aptekach na trzy wirusy) i zbadać trzy elementy: kompetencje przemyślane decyzje oraz nadwrażliwość konstytucyjną. Lub – społeczną.
Nie mylić z nadwrażliwością zębów. Raczej mowy. Wówczas tyle bredni nie wydobywałoby się z ważnych ust. Również zagranicznych. Polski czytelnik przejrzał wydany ostatnio pamiętnik księcia Harry`ego i w necie podzielił się uwagą: – Nie polecam; na końcu i tak babcia umiera. Społeczeństwo światowe już się cieszy zaplanowaną koronacją następcy królowej. Będzie oglądanie elegancji i blichtru. To zawsze poprawia nastrój.
Małgorzata Garbacz