Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk przeprosił dziennikarkę Annę Rokicińską za obraźliwy wpis policji komentujący jej nielegalne zatrzymanie przez policję pięć lat temu. To efekt wygranej przez Rokicińską sprawy sądowej. Sąd zasądził 15 tys. zł zadośćuczynienia.
– W końcu przeprosili, ale dopiero po prawie pięciu latach od zdarzenia – komentuje Anna Rokicińska. – Za rozprawy zapłaci pan, pani, społeczeństwo, w tym również ja. Koszty zadośćuczynienia także poniesie społeczeństwo. Dobrze, że na cel społeczny, bo pieniądze pójdą na Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Piszkowicach. Rządzący nie przejmują się dziećmi ze sprzężonymi niepełnosprawnościami. A tam pieniędzy nigdy dość. Tylko taka to pociecha – mówi Rokicińska.