Czytając najnowsze wydanie kwartalnika „CZASOPISMO LITERACKIE EUROArt”, wydawane i redagowane przez niestrudzonego Tadeusza Hołubowicza zadumałem się nad utworami nagrodzonymi w konkursie literackim o tematyce Chirurgia nadzieją człowieka. Gęstą od znaczeń sieć więzów łączących pacjentów a lekarzy tworzy wiele słów: ufność, zdrowie, życie, ból, łzy, dłoń, skalpel i… aniołowie.
„Jak dobrze, że zaraz przyjdą w Bieli/ uśmiechnięci Anieli/ Wezmą na ręce i powiodą/ na obłoki nadziei Drzwi za sobą zamknąwszy czuwać będą/ nad przygasłym żarem/ i oddadzą umocnione/ to co wątłe wzięli” – pociesza nas Stanisława Kasak w wierszu „W BIELI UŚMIECHNIĘCI ANIELI” dedykowanym Chirurgom polskim.
Trudno dziś, w styczniu 2018, oprzeć się niewesołej refleksji: coraz mniej lekarzy ku pomocy wokół nas, czy wystarczy aniołów, by ich zastąpić?
zapraszam do lektury
Bogusław Serafin