Archiwa tagu: Wigilia seniorów

Wigilia seniorów 2009

Doroczne spotkanie wigilijne dziennikarskich seniorów odbyło się 17 grudnia 2009 roku w kawiarni hotelu im. Jana Pawła II. Żurnaliści łamali się opłatkiem i mieli okazję do wspomnień. W wigilii uczestniczyli znamienici goście.

Przewodniczący Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy RP, red. Jan Cezary Kędzierski, powitał naszego wielkiego przyjaciela – Jego Eminencję Henryka kardynała Gulbinowicza, marszałka Województwa Dolnośląskiego – Marka Łapińskiego, przedstawicielkę Syndykatu Dziennikarzy Polskich – red. Lenę Kaletową i przewodniczącego Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich – red. Tomasza Orlicza. W spotkaniu uczestniczył m.in. red. Waldemar Niedźwiecki, który przez trzy poprzednie kadencje pełnił funkcję przewodniczącego Zarządu Oddziału Dolnośląskiego SD RP.
 


Kardynał pobłogosławił dziennikarzy i życzył, abyśmy za rok spotkali się w tym samym składzie.

Zdjęcia: Ryszard Godlewski

****

16 grudnia 2009 r. na zaproszenie Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich gościliśmy na spotkaniu opłatkowym zorganizowanym w Klubie Muzyki i Literatury. Naszym Koleżankom i Kolegom w imieniu SD RP Dolny Śląsk złożyliśmy życzenia świąteczne. (bs)

 

Refleksje seniora przy wigilijnym stole Anno Domini 2008

Te drogę znamy na pamięć, jak każdy chyba wrocławianin. Idąc od Hali Targowej wystarczy ostry skręt w prawo w stronę Odry, przejście przez mostek i już znajdujemy się w innym świecie. Ostrów Tumski. Jest środa, dziesiąty dzień grudnia. Za nami został hałas i gwar wrocławskich ulic, przed nami majaczą na tle ciemniejącego nieba strzeliste wieże wrocławskiej katedry. To w jej cieniu w „Domu Pielgrzyma” kolejny już raz spotyka się towarzystwo spod jasnej – bo wigilijno-betlejemskiej – gwiazdy. Idę z mym byłym redakcyjnym szefem, dawnym naczelnym „Słowa Polskiego”, Romkiem Gomerskim, z którym od lat łączą mnie więzy przyjaźni, również w okresie, gdy dzieliły nas setki kilometrów w niezapomnianym ósmym dziesięcioleciu ubiegłego wieku.

Jesteśmy na emeryturze, nasze pióra, jak i innych seniorów dziennikarstwa, nie są już orężem, nie atakują w obronie innych, ale też i nie chronią nas przed niegodziwościami tego świata. We wspomnieniach jednak ciągle odwołujemy się do czasów, gdy były aktywne. To, co napisaliśmy, jest przecież cząstką nas, choć decyzja o tym, czy i co pisać, nie zawsze do nas należała. Wigilia, czas refleksji i przedświątecznego pojednania, w sposób szczególny sprzyja powrotom do czasów zawodowej młodości i wieku dojrzałego. Zastanawiamy się: czy można było pisać i działać inaczej, lepiej…? Jaki był i jest sens pisania zaangażowanego? Co się stało z etosem dziennikarskiego zawodu? I  – obserwując dzisiejszy rynek prasowy – trochę żartobliwa uwaga praktyczna- czy nie byłoby z większą korzyścią dla wszystkich, gdybyśmy mieli mniej prasy bulwarowej, za to więcej bulwarów?

Spotykamy po drodze Barbarę i Mścisława Machnickich. Wspólnie pokonujemy ostatnie dzielące nas od Domu metry. Jeszcze parę ostrożnych kroków, by broń Boże ani noga, ani wspierająca ją laska nie poślizgnęły się na niezbyt równej nawierzchni i już wita nas nasza dziennikarska rodzina. Niestety, nie w komplecie. Niektórzy nie przyszli, może z powodów zdrowotnych? Niektórzy odeszli na zawsze i nie przyjdą już nigdy, choć pewni jesteśmy, że tego wieczoru niewidzialni towarzyszą nam duchowo. Bo jak np. mogłoby nie być Michała Żywienia, czy Stasia Łapety, stałych bywalców wigilijnych spotkań? To im oraz pozostałym zmarłym w b. r.: Ewie Kotarskiej – Cieciorko, Romanowi Pawlakowi, Kazimierzowi Tokarzowi, Edmundowi Słodzińskiemu poświęcamy przed wieczerzą chwilę milczącej zadumy.

Nowy prezes SDRP Dolny Śląsk, Jan Cezary Kędzierski tradycyjnie powitał gości, ze szczególnym uwzględnieniem ks. biskupa Edwarda Janiaka – delegata ks. kardynała Henryka Gulbinowicza, oraz sponsorów. Gdyby nie ci ostatni – i oczywiście nie wszechmocna i wszechobecna Zosia Stachera – bylibyśmy skazani prawdopodobnie jedynie na strawę duchową. A tak… języki same się rozwiązały, nawet wyjątkowo tego roku małomównemu byłemu prezesowi SDRP Waldkowi Niedźwieckiemu i wprost nie sposób skatalogować wszystkich tematów, które poruszano w trakcie tradycyjnego składania sobie życzeń przy dzieleniu się opłatkiem. Z kolegą Stanisławem Spyrą wspominaliśmy boje toczone w prasie związkowej, ze Zdzichem Swędziołem – raczej chwile relaksu nad brzegami „Bałtyku”, z Czesiem Kryczkiem wymienialiśmy śląskie „Wiadomości” , z niezapomnianą zaś szefową Zofią Frąckiewicz, władczynią działu kultury „Słowa Polskiego” – oczywiście o kulturze: tej wysokiej, tej gminnej, i tej… której wcale nie widać, co odczuwa się na każdym kroku. Z zainteresowaniem wysłuchałem Juliana Bartosza, który wyjaśniał mi, jak to dzięki niemu powstają nowe Niemcy ( „Neues Deutschland”), zaś Lesław Miller pokazał mi przy pomocy pani Kasi przy bufecie, jak wygląda najczystsza forma płynnej energii.

Wspomnienia, wspomnienia. Było, minęło. Teraz siedząc nad Menem, a myślami wracając nad Odrę przypominam sobie opowieść ks. biskupa Edwarda Janiaka o świętym ojcu Pio, który potrafił jednocześnie przebywać w paru odległych od siebie miejscach. Warto być świętym! Niestety, mnie pozostaje jedynie czekać, aż za rok „wrocławskie gwiazdy znad Ratusza” znów zaproszą dziennikarską brać na tradycyjne wigilijne spotkanie. A na razie Koleżnki i Koledzy– raz jeszcze – Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!

Wojciech W. Zaborowski

Serdeczne podziękowania dla sponsorów i darczyńców, dzięki którym możliwe było zorganizowanie tradycyjnego spotkania bożonarodzeniowego dziennikarzy w 2008 roku:

  • Markowi Łapińskiemu, marszałkowi województwa dolnośląskiego
  • Apolonii Świokło, PolskaPresse
  • Jerzemu Kuchciakowi, Młyny Dolnośląskie
  • Januszowi Cymankowi, Michael Huber Polska
  • Andrzejowi Szumskiemu, "Słowo Sportowe"
  • Związkowi Dzierżawców i Właścicieli Rolnych
  • Janowi Żukowskiemu, Wójtowi Gminy Żórawina
  • Bogusławowi Klikowi, Amrest
  • Janowi Akielaszkowi, Oficyna w Kolorach Tęczy
  • Zakładowi Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego, Ścinawa
  • Jadwidze Świtalskiej, Spółdzielnia Słowo Polskie
  • Jerzemu Ratajczakowi, Auto Fart Media

Poniższy tekst ukazał się w 51/2008 numerze „Gościa Niedzielnego”:

Dom Jana Pawła II. O pielgrzymce do klasztoru w San Giovanni Rotondo w południowych Włoszech, gdzie do końca swoich dni przebywał Ojciec Pio, mówił bp Edward Janiak dziennikarzom podczas spotkania opłatkowego w Domu Jana Pawła II we Wrocławiu. Biskup wspomniał o szczególnym dotknięciu wiary, jakiego doznaje się w klasztornych murach, na wzgórzu Monte Gargano i o tym jak Jan Paweł II kanonizując o. Pio, wysławiał go za modlitwę i miłosierdzie.

Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej na Dolnym Śląsku od wielu lat organizuje wigilijne spotkania starszych dziennikarzy, pozostających na emeryturze, często schorowanych i samotnych. Jako organizacja społeczna zawsze korzysta z życzliwej pomocy sponsorów. W tym roku bardzo pomógł między innymi Dolnośląski Urząd Marszałkowski, a marszałek Marek Łapiński, który również uczestniczył w dziennikarskiej wigilii, podkreślił wielką rolę i zaangażowanie dziennikarzy w opisywaniu najważniejszych wydarzeń społecznych i gospodarczych w regionie. Jan Cezary Kędzierski”