ZDROWIA, SZCZĘŚCIA, POMYŚLNOŚCI I…

Wesołych Świąt… Wielkanocnych!

Nietypowość tegorocznych świąt Bożego Narodzenia dobrze oddali w nostalgiczno-humorystycznym rysunku niemieccy dziennikarze, którzy przecież do wesołków raczej się nie zaliczają i podobnie, jak kanclerz Niemiec, cieszą się opinią ludzi racjonalnie myślących. Oto w dzisiejszym (20.12.2020) wydaniu gazety „Rhein-Main EXTRA TIP” na stronie tytułowej ukazało się zdjęcie żłobka betlejemskiego. Nic niezwykłego, a jednak… Postaci św. Józefa i Maryi mają maseczki zasłaniające usta i nos, a komentarz wyjaśnia, że tak wyglądałyby narodziny Jezusa, gdyby wydarzenie miało miejsce w bieżącym roku!
I w takiej to atmosferze, kilka dni przed świętami, przyznam, z duszą na ramieniu, że zdecydowałem się w końcu wystosować do Koleżanek i Kolegów „najlepsze życzenia”.

Czego więc życzę? Chorym – zdrowia, nieszczęśliwym – szczęścia, tym, którym się nie wiedzie – wszelkiej pomyślności! Każdemu tego, co chciałby i powinien mieć, a czego mu brakuje!

No i proszę, powstały uniwersalne, tradycyjne życzenia, jak najbardziej pasujące do każdej sytuacji.

Mała dygresja. Piszę te słowa w Niemczech, daleko od mego ukochanego Wrocławia. Ale właśnie dlatego słowo „sytuacja” muszę opatrzyć komentarzem. Wyraźnie bowiem widać, jak w zależności od miejsca pobytu, ta sama „sytuacja” może być odmiennie oceniana. Kilka dni temu zarówno w Polsce, jak i w Niemczech, podano podobną liczbę ofiar koronawirusa (zakażonych i zmarłych). A komentarz był diametralnie różny! W Polsce mówiono o pewnej stabilności, a nawet poprawie, w Niemczech o coraz poważniejszej sytuacji i problemach, jakie stają przed służbą zdrowia. Sytuacja podobna, ocena i komentarze – już nie.
Dlatego też uzupełniam, że moje życzenia pomyślności dotyczą k a ż d e j sytuacji, w jakiej możemy się znaleźć, niezależnie od tego, jak mogłaby być ona oceniana przez innych.

A co z „wesołością”, która powinna towarzyszyć świętom i być wyrazem radości? Właściwie oceniając sytuację, wydaje się – jak dobrze pójdzie – że tak naprawdę „wesołe”, w rodzinnym większym gronie, to będą dopiero święta wielkanocne. A nadchodzące święta niech nam miną w zdrowiu, szczęściu i pomyślności. To już będzie powód do radości!

Tekst i zdjęcia:
Wojciech W. Zaborowski

Ciemne gwiazdy i pusty dworzec w Hanau (Hesja)
Są światełka i choinki, ale brak atmosfery świąt (Dworzec Główny we Frankfurcie n. Menem)