„[…] Mogłoby się wydawać, że ważną przyczyną desperacji nauczycieli była upowszechniana przez władze wiadomość, że kraj opływa w dostatki. Bo okazało się, że są środki na 500 plus nawet dla najbogatszych. Jest „trzynastka” także dla pobierających ponad 20 tysięcy złotych miesięcznej emerytury (są tacy!). Władza nie skąpi miliardów na Wydział Propagandy PiS, zwany dawniej telewizją publiczną ani na zakup strategicznej podobno kolejki linowej, ani na budowę nowych elektrowni węglowych, które zaraz trzeba będzie zamykać, bo udusimy się smogiem. W trosce o przychylność elektoratu wiejskiego Prezes Tysiąclecia obiecuje pieniądze na dopłaty do krów i świń. I są też pieniądze na sowite premie, które należą się funkcjonariuszom PiS za to, że są w PiS, a także za przeoranie całego systemu oświaty, za firmowanie koszmarnej rewolucji szkolnej i za notoryczne kłamstwa uśmiechniętej do siebie pani minister. Nie ma tylko pieniędzy dla nauczyciela, który jeśli chce przyzwoicie zarabiać, to musi posłuchać ministra Szczerskiego i zrezygnować z celibatu”. A prawdziwa przyczyna? Jan Kowalski, jak zwykle w swoim ciętym felietonie „Moje 3 grosze” to krok po kroku wyjaśnia –starczy spojrzeć na str. 2 „OSP”.
Ponadto: „Program Gierka… programem Unii?” – to kolejny stały felieton Wojciecha W. Zaborowskiego „Między Odrą a Menem”. A także: przewrotny dylemat Wojciecha Macha „Czy jaja mają płeć?”, prezentacje kilku szczególnie atrakcyjnych miejsc turystycznych na Dolnym Śląsku, ciekawostki z dawnych lat pracy dziennikarskiej „starego pismaka” Adama Kłykowa, Kolejna korespondencja Wojciecha W. Zaborowskiego z Niemiec, tym razem z Darmstadt – „Polskie ślady w Hesji”, Grzegorza Wojciechowskiego niezwykła historia miłosna sprzed przeszło dwustu lat – „Dwa serca przeciw koronie” i Waldemara Niedźwieckiego opis stanu rzeczy w polskim tenisie i piłce nożnej.
Zachęcamy, warto przeczytać!