„OSP”: Refleksje rozpłodowe

„ (…) trzeba zacząć budować nowy system ekonomiczno-społeczny, który umożliwi odbudowę demograficzną Europy” – radzi zatroskany kryzysem migracyjnym w Europie Grzegorz Wojciechowski w najnowszym numerze „Odrodzonego Słowa Polskiego”.

 (…) dziś musimy zacząć zdawać sobie sprawę z tego, że być może trzeba dokonać podziału społecznego: na tych, którzy będą rozwijać gospodarkę i pracować na rzecz rozwoju ekonomicznego społeczeństwa, i tych, którzy będą dbać o demograficzny rozwój społeczeństw płodząc i wychowując dzieci.

Innego aspektu polskich obaw związanych z uchodźcami dotyka w swojej fraszce Jan Zacharski:

Przechlapane
Zdanie o uchodźcach Papieża jest znane,
Na Nowogrodzkiej ma on przechlapane,
Jeśli nie zechce przyznać się do błędu,
PiS go dziś może odwołać z urzędu.

Wtóruje mu Jan Stanisław Jeż:

O świńskiej grypie
Leciwy facet z Lanckorony
był świńską grypą zarażony,
a wtedy jego żona
szlochała przerażona:
Przecież on seks miał zabroniony!

O czym jeszcze przeczytamy w „OSP”?
Podczas lektury „Odrodzonego „OSP” udzielił mi się jego lekko frywolny nastrój i zawarte w nim tytuły zrapowały (zrymowały) mi się w taką zwrotkę:

Odkryto szóstą klepkę! / Małżeństwo na okres zamknięty /
Polskie czary, mary / Szpicel seksualny /
Dziewczyna miesiąca / Sparta grzechu warta

Przeglądał: BogSer

Postscriptum: ani DUDU, ani słychu…
Zawartość czerwcowo-lipcowego numeru „OSP” dobrze dowodzi, dlaczego tradycyjna prasa przegrywa z innymi „szybszymi” mediami. Redakcja „OSP” w ogóle nie zauważyła, czym przez ostatnie dwa tygodnie żyliśmy na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie (w Polsce). Nawet na swojej witrynie internetowej – www.noweslowo.za.pl – ani dudu, ani słychu – nic o tym nie przeczytamy!
Zamów prenumeratę bezpłatnego wydania elektronicznego „Odrodzonego Słowa Polskiego”.