OPERA WROCŁAWSKA NA WŁOSKĄ, I NIE TYLKO, NUTĘ W RELACJI IZABELLI STARZEC

Dwie premiery operowe i jedną baletową planuje do końca sezonu Opera Wrocławska. Na początku marca zobaczymy nową wersję „Manekinów ” Zbigniewa Rudzińskiego – tytułu, który po raz pierwszy został wystawiony w 1981 roku we Wrocławiu. Kompozytor oparł libretto na prozie Brunona Schulza. Za pierwowzór literacki posłużyły mu opowiadania ze zbioru „Sklepy cynamonowe” wydane w 1933 roku.

Manekiny”

Opera ta została zamówiona przez Roberta Satanowskiego — ówczesnego dyrektora Państwowej Opery we Wrocławiu — który sam objął kierownictwo muzyczne we współpracy dyrygenckiej z Lucjanem Laprusem. Reżyserem spektaklu był Marek Grzesiński. Za obecną realizację odpowiada reżyserka Kamila Sicińska, której pierwsze wykształcenie fotografika przełoży się na warstwę wizualną inscenizacji, grę świateł, użycie hologramów i multimediów. Dla reżyserki będzie to okazja zmierzania się z prozą Schulza w pięknej, choć trudnej muzycznie oprawie Rudzińskiego. Spektakl zostanie zagrany najpierw w warszawskim Muzeum Historii Żydów Polskich Polin 25 lutego 2024 r., a na scenie Opery Wrocławskiej zobaczymy go 1, 2 i 3 marca. W głównej roli Jakuba usłyszymy barytona Tomasza Rudnickiego.

Czytaj dalej