Jak prokuratura wezwie mnie o 6 rano, pójdę
„Myślę, że prędzej czy później dotrą do mnie państwo z prokuratury. Zatem, jak zaproszą mnie na rozmowę, to pójdę. Mam nadzieję, że nie o szóstej. Ale jak zaproszą o szóstej, to też pójdę” – mówi Tomasz Lis w rozmowie z Jackiem Pałasińskim, wyemitowanej w serwisie Natemat.pl. Lis był pytany o sytuację związaną ze śledztwem w sprawie naruszeń praw pracowniczych w „Newsweek Polska”.