„Włoszka w Algierze”
Dwuaktowa opera buffa „Włoszka w Algierze” z 1813 roku mistrza Gioacchino Rossiniego będzie bawiła publiczność 18 i 19 maja. Dzieło na deskach Opery Wrocławskiej po 1945 r. miało tylko jedną premierę — w styczniu 1986 r. i było wznawiane w 1992 i 1994 r. Reżyserem spektaklu będzie Waldemar Zawodziński, dla którego tytuł ten jest opowieścią o kobiecie wyzwolonej, silnej, walczącej, która wie czego chce. Reżyser ma nadzieję sprostać galopadzie komizmu, błazenadzie, a na ważne sprawy spojrzeć okiem lekkim, z takim artystycznym gestem. Jego koncepcja sceniczna ma wyrastać wprost z koronkowej muzyki Rossiniego, za którą „odpowiadać” będzie w tej realizacji dyrygent greckiego pochodzenia Georgios Balatsinos.
Balet „Napoli”
Trzecią i ostatnią premierą w trwającym sezonie będzie „Napoli”, 3-aktowy balet romantyczny z happy endem (co nie jest takie oczywiste w tytułach baletowych), którego prapremiera odbyła się 29 lutego 1842 r. w Kopenhadze. Autorem libretta i twórcą pierwotnej choreografii jest August Bournonville. Muzykę do poszczególnych aktów stworzyło aż czterech duńskich kompozytorów, w tym Niels Wilhelm Gade – uczeń Feliksa Mendelssohna-Bartholdy’ego. Historię zakochanych — pięknej Teresiny i rybaka Gennaro – przedstawi w swej koncepcji scenicznej Johan Kobborg, duński tancerz i choreograf. Na scenie należy się spodziewać pełnej obsady zespołu baletowego Opery Wrocławskiej oraz – jak podkreśla kierowniczka baletu Małgorzata Dzierżon– doangażowanych starszych tancerzy i dzieci ze Szkoły Baletowej. Spektakl muzycznie przygotuje spektakl Rafał Kramarczyk – pełniący obecnie obowiązki kierownika muzycznego, po rezygnacji Adama Banaszaka. Premiera –8, 9 i 11 czerwca 2024 r.
Giorgio Croci
Giorgio Croci z Włoch – pierwszy dyrygent gościnny – zgodził się przyjąć tę propozycję ze strony Opery Wrocławskiej. Wiem, że na razie będzie współpracował do końca sezonu. Artysta dyrygował w większości znaczących teatrów operowych na świecie. Jak zdradził dyrektor Tomasz Janczak, dyrygent został mu polecony przez wybitnego tenora Roberto Alagnię. Croci dał się poznać wrocławskiej publiczności podczas Sylwestrowej i Noworocznej Gali oraz we wznowionych spektaklach „Cyganerii” Pucciniego, którą w 1996 roku wyreżyserował Waldemar Zawodziński. Przyznać trzeba, że z wyjątkową miękkością poprowadził orkiestrę. Szczególnie I akt dzieła zachwycał bardzo ciepłym, kantylenowym brzmieniem instrumentalnym, które idealnie stapiało się w barwie z głosami śpiewaków. Przyjemnie było też popatrzeć we wtorkowy wieczór 16 stycznia na pełną widownię, która – jak widać – spragniona jest klasycznego kanonu dzieł operowych.
Wznowienia
Zapewne więc ucieszy miłośników opery wznowienie na przełomie kwietnia i maja „Rycerskości wieśniaczej”Pietro Mascagniego oraz „Pajaców” Ruggiero Leoncavallo – wspaniałych werystycznych dzieł. Zaplanowane są cztery daty – 29 i 30 kwietnia oraz 4 i 5 maja, a oba tytuły wystawiane zostaną są podczas jednego wieczoru, co będzie nie lada wyzwaniem dla zespołu! Opery zabrzmią pod batutą pierwszego gościnnego dyrygenta. Włoch zadyryguje również „Toską” na przełomie maja i czerwca, w której to dwóch spektaklach wystąpi operowe małżeństwo – Aleksandra Kurzak (Tosca) i Roberto Alagnia (Cavaradossi). Mimo zaporowych wręcz cen biletów, rozeszły się one w ciągu jednego dnia sprzedaży! Jednak jest dobra informacja dla widzów, otóż jedno z przedstawień – albo 31 maja, albo 2 czerwca będzie pokazywane na telebimach na placu Wolności. Trwają jeszcze ustalenia co do daty. Dla przypomnienia, jest to inscenizacja z 2021 roku, która wyszła spod reżyserskich rąk Michaela Gielety.
Pamięci Macieja Krzysztyniaka
Wśród innych operowych zdarzeń odnotować należy przedstawienie „Skrzypka na dachu” 25 stycznia, które będzie poświęcone pamięci nieodżałowanego śpiewaka Macieja Krzysztyniaka(zmarł ego 9 października 2023 roku), odtwórcy partii Tewjego, za którą był przez lata szczodrze oklaskiwany przez publiczność.
Tytuły dla dorosłych i dla dzieci
Ponadto w Operze Wrocławskiej na melomanów czeka szereg spektakli repertuarowych:„Łucja z Lammermooru” Gaetano Donizettiego „Don Giovanni” Wolfganga Amadeusza Mozarta,„Cyganeria” Giacomo Pucciniego. Dla najmłodszej publiczności mamy „Yemayę — królową mórz” Zygmunta Krauzego, „Pchłę Szachrajkę” Macieja Małeckiego wg bajki Jana Brzechwy, a także najnowszą produkcję dla dzieci —„Odczarowany flet” na podstawie „Czarodziejskiego fletu” Mozarta. Co ciekawe, Opera Wrocławska będzie także współorganizatorem recitalu fortepianowego Garricka Ohlssona (zwycięzcy Konkursu Chopinowskiego w 1970 roku), który odbędzie się w jej wnętrzu 21 maja.
Sezon operowy zakończy 30 czerwca „Łucja z Lamermooru” Donizettiego, pięknie, choć tragiczne bel canto włoskiego mistrza na podsumowanie „sezonu włoskiego” Opery Wrocławskiej.
Izabella Starzec
członkini SDRP Dolny Śląsk