PO MEDIACH Z ANGORĄ

Hejtem po oczach

W każdej normalnej telewizji już dawno za takie numery zostałby zwolniony dyscyplinarnie! Jego program internauci określili jako „rykowisko”. To on i jemu podobni są odpowiedzialni za zhańbienie dziennikarstwa w Polsce. Kłamstwa, manipulacje i propagandowy wrzask przynoszą polityczny skutek, ale zabijają dziennikarską etykę. Kłeczek, Holecka, Lewandowska, Adamczyk biorą miesięcznie za swoje usługi około 50 tys. złotych na rękę. To my, z naszych podatków, opłacamy ich propagandowe popisy. Ale prędzej czy później oni wszyscy wylądują na śmietniku historii jako niechlubni przedstawiciele zbrukanego przez nich zawodu.

Marsz Miliona Serc z 1 października TVPiS nazwała „paradą agresji i nienawiści”, „frekwencyjną klapą”, marszem, w którym wzięło udział 60 tys. ludzi. To kolejne kłamstwa i manipulacje. Byłem w samym środku tej największej w dziejach III RP manifestacji i mogę ją porównać liczebnie z innymi demonstracjami, z których żadna nie była od niej większa. Rzekomą nienawiść i agresję widziałem tylko po stronie funkcjonariuszy TVPiS. Prowokowali awantury i liczyli na ataki wobec nich, świadomie wkładając kij w mrowisko. Nie o prawdę im bowiem szło, tylko o wywoływanie przez fabrykę kłamstw obrazów pokazujących rzekomą „nienawiść i agresję” ludzi idących – według policji – w spokojnym marszu.

Co haniebne, w czołówce głównego wydania „Wiadomości” z 1 października zabrakło jakiejkolwiek wzmianki o tym wielkim i historycznym wydarzeniu. Była zaś konwencja PiS-u i eskalacja strachu przed Tuskiem oraz wyimaginowanymi imigrantami (to obecnie główny punkt programu PiS-u!!!), rzekomo zagrażającymi naszemu bezpieczeństwu. TVP nie pokazała natomiast, jak w czasie wystąpienia na wiecu w Busku-Zdroju Jarosław Kaczyński pomylił się i wezwał, by w referendum głosować „cztery razy tak” (zamiast „nie”). Telewidzowie tego nie zobaczyli, albowiem fragment jego przemówienia został „odpowiednio” przycięty… Powiedział też o sobie: „Przepraszam bardzo, już człowiek jest stary i zmęczony”. Pełna zgoda, wielu odetchnęłoby z ulgą, gdyby na dobre wycofał się z polityki.

Konkluzja przed wyborami jest oczywista. Ta władza z pomocą TVP, PR i lojalnych wobec siebie mediów szczuje, judzi i kłamie. Nie ma sensu liczyć na to, że się opamięta, że zrobi się bardziej normalna, bardziej demokratyczna. To marzenie ściętej głowy, które nigdy się nie ziści. Po wyborach KRRiT, RMN, TVP, Polskie Radio – wszystkie te instytucje muszą być rozliczone; media dziś tylko z nazwy publiczne muszą być znowu mediami należącymi do nas wszystkich. Mediami wolnymi od propagandy, chamstwa i manipulacji. Żeby to, co dotąd było niemożliwe, stało się możliwe. Żeby wreszcie zakończyć wojnę polsko-polską.

MAREK PALCZEWSKI

TELEWIZOR POD GRUSZĄ

Za kilka dni odbędą się wybory parlamentarne i wszystko będzie jasne! Może nie aż tak jasne jak słońce, ale jak pomroczność na pewno. Dowiemy się wówczas, którzy kandydaci i w jakim stylu wygrali, a którzy z kretesem przegrali wyścig dający mandat do zasiadania w poselskich i senatorskich ławach.

W konsekwencji będziemy mieli nowy parlament i rząd. W tych dzisiejszych, li tylko teoretycznych, rozważaniach przedwyborczych daleki jestem od wskazywania komukolwiek, na jaką partię, jakiego kandydata należy oddać głos. To jest wyłącznie sprawa Szanownych Czytelników i mnie nic do tego. Niemniej myślę, iż podzielą Państwo mój pogląd, iż dobrze by się stało, gdyby w nowym parlamencie nie znalazły się miejsca dla bezczelnych durniów, chamów, ohydnych łgarzy, wazeliniarzy krążących po mediach, tworzących dla potrzeb partyjnych gierek zafałszowaną, wydumaną rzeczywistość.

Chyba wszyscy, a przynajmniej większość rodaków ma już ich serdecznie dość. Chcą się uwolnić od wysłuchiwania ich mądrości. Rozumni, przyzwoici Polacy nie dają sobie robić wody z mózgu, ponieważ doskonale wiedzą, co się w Polsce dzieje, w jakim bagnie tkwimy po uszy! Dla nich białe jest białe, a czarne – czarne! I żaden Kaczyński tego nie zmieni. Zaprawdę powiadam Wam, najwyższy już czas, aby w Polsce – kraju WSZYSTKICH Polaków – miernoty przestały robić za autorytety, złodzieje, aferały uczyć nas uczciwości i praworządności, partyjne dziwki zaliczające jedno ugrupowanie po drugim prawić o lojalności, moralności, szowinistyczne, rasistowskie szmaty wycierać sobie gęby ojczyzną, honorem i patriotyzmem, a nawiedzeni, sfiksowani dewoci oskarżać ludzi inaczej myślących o obrazę ich uczuć religijnych!

Jeżeli chcemy żyć w miarę normalnym, demokratycznym państwie, musimy postawić tamę zatrzymującą falę przygłupów pragnących rządzić krajem! Naprawdę warto jeszcze przy urnie po trzykroć zastanowić się, czy ten kandydat jest wart mojego głosu, żeby się potem nie dziwić, nie psioczyć, że parlament okupują cymbały!

ANTONI SZPAK
Źródło: Portal ZG SDRP

(dziennikarzerp.org.pl)