Czytelnicy ANGORY mogą czytać o tym w publikowanym na łamach naszego tygodnika tzw. raporcie Kurskiego. Kurski krzyczy „łapaj złodzieja” i odwraca kota ogonem, grożąc aktem oskarżenia „winnym bezprawnej dewastacji Telewizji Polskiej” oraz wszystkim, „którzy im w tym wewnątrz TVP pomagają”. Zapowiada więc ogromny proces przeciwko być może setkom pracowników TVP. Oczami wyobraźni już widzę ten „wielki” akt oskarżenia, w którym będzie… no właśnie, co? Czekam z niecierpliwością, bo może będziemy świadkami samokrytyki Kurskiego i jego świty, która już publikując wspomniany raport, niefrasobliwie przyznała się do winy; do dewastacji publicznej stacji za publiczne pieniądze! Namawiam więc Jacka Kurskiego, żeby pospieszył się z tym oskarżeniem, żeby nie było dla niego za późno, bo dzisiaj służby działają szybko, o czym przekonał się ostatnio Zbigniew Ziobro i osoby związane z Funduszem Sprawiedliwości.
Czy Jacek Kurski zostanie skazany? Oczywiście jest za wcześnie, by odpowiedzieć na to pytanie. Jednak skala zniszczeń dokonanych przez niego w publicznych mediach jest ogromna. To on bezpośrednio jest odpowiedzialny za stworzenie cynicznej, odrażającej, pełnej hipokryzji i mowy nienawiści, plugawej i prymitywnej machiny propagandowej, która służyła przez 8 lat wyłącznie jednemu celowi: utrzymać Prawo i Sprawiedliwość przy władzy! Proces Jacka Kurskiego byłby ważnym wydarzeniem i sygnałem, że mamy państwo prawa i nikt, kto naruszy prawo (m.in. Ustawę o radiofonii i telewizji), nie może spać spokojnie. Myślę, że już dziś kłopoty ze snem może mieć również przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski. Zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa złożyli posłowie Koalicji Obywatelskiej. A to dopiero początek długiej listy nazwisk…
MAREK PALCZEWSKI
TELEWIZOR POD GRUSZĄ
W Zjednoczonej Łgarstwem i Łajdactwem Prawicy nie milkną gorzkie żale – lament jest wielki. Szlochają i pomstują wszyscy bez wyjątku! Niektórzy posłowie Suwerennej Polski, konkretnie ci nieco wyżsi wzrostem, bardziej sprawni fizycznie i umysłowo od Ozdoby i Goska, są zdesperowani na maksa – gotowi w każdej chwili na konferencjach prasowych szaty na sobie drzeć, włosy z głowy wyrywać! Ale sił im nie staje w obliczu takiego ludzkiego dramatu!
Cały dotychczasowy wysiłek ziobrystów, cała para włożona w protest poszła w gwizdek! I nie ma czemu się dziwić! Wszak owa tragedia spadła na partię dążącą do wyprowadzenia Przenajświętszej Rzeczpospolitej z Unii jak grom z jasnego nieba! Toż to cud, że jeszcze żaden ziobrysta z owej rozpaczy i niemocy nie oszalał! Nawet Kowalski, którego IQ – iloraz inteligencji – objęty jest klauzulą ściśle tajne, nie dostał białej gorączki i nie odleciał! Naprawdę nie ma przesady, mówiąc, że to, co się stało we wtorek Wielkiego Tygodnia, nie tylko w głowie, ale i w pale ziobrystów się nie mieści! Jest nie do uwierzenia! A jednak wydarzyło się to faktycznie.
Funkcjonariusze ABW, bez zaproszenia Zbigniewa Ziobry – legendarnego przywódcy obdarzonego charyzmą trzęsącej się galaretki – weszli o 6 rano do jego mieszkania i zrobili KIPISZ!!! Bożesz Ty mój, ależ to niebywały, gigantyczny skandal – bezprawie nie z tej ziemi wołające o pomstę do samego Boga! Jak mogło dojść do takiego nieszczęścia?! Ziobro, człowiek mający monopol na robienie o 6 rano kipiszu w mieszkaniu każdego rodaka, który mu się naraził – minister, który spokojnie gnoił, niszczył życie, wsadzając na wiele miesięcy do aresztu wydobywczego Bogu ducha winnych ludzi bez okazania im aktu oskarżenia – dziś padł ofiarą swoich haniebnych praktyk! KARMA WRÓCIŁA! Podopieczny nadprezydenta Mastalerka prezydent Duda na wieść o kipiszu w domostwie Zbynia rzekł: „Ci, co dopuszczają się bezprawia, BĘDĄ wcześniej czy później UKARANI!”. Dobrze, że Jędruś ma tego świadomość. Mniejszy przeżyją szok on i jego ludzie!
ANTONI SZPAK
Zarząd Główny SDRP