Strona główna
Aktualności
Działalność
Statut
Władze
Członkowie
Zmarli 
Archiwum
Pobierz
Forum
Książki 
Gratulujemy 
Linki

Seweryn Wroński (1929–1994)
Żegnaj, Sewku!

     Dziennikarstwo to zawód zapewne atrakcyjny, związany z bywaniem w świecie, wśród znanych osobistości, uczestniczeniem w ważnych wydarzeniach politycznych, kulturalnych, sportowych. Dziennikarstwo to także praca bez wolnych niedziel, wieczorów, stresująca, zabierająca przedwcześnie z redakcyjnych zespołów ludzi w sile wieku...

     Gdy wypadło mi obsługiwać jakąś imprezę i pędzić prosto z niej do drukarni, by nazajutrz znalazła się relacja w gazecie, zwykle, po drodze, zastanawiałam się, kto jest na dyżurze. Jeśli w drukarnianym pokoju „Słowa Polskiego” zastałam Sewka, napięcie nerwowe mijało. – Siądź, odpocznij, zrobię ci herbatkę, a potem spokojnie napiszesz – mówił do mnie zawsze Seweryn Wroński, przez wiele lat redaktor depeszowy, wspaniały kolega, przyjaciel. Myślę, że mogę Go tak nazwać, bo prócz co najmniej ćwierćwiecznej pracy w tym samym zespole łączyły nas również studia. On po krakowskim Uniwersytecie Jagiellońskim, ja po wrocławskiej polonistyce, zdecydowaliśmy się na kontynuowanie nauki na zaocznym, podyplomowym dziennikarstwie na Uniwersytecie Warszawskim. Nie było nam łatwo, a jednak jeździliśmy na wszystkie sesje i w pociągu przepytywaliśmy się z historii, z prasoznawstwa. Sewek był bardzo pracowity i raz rozpoczętą sprawę zawsze starał się doprowadzić do końca. Także teraz, gdy przeszedł już na wcześniejszą emeryturę, brał dyżury za kolegów, pomagał w sekretariacie redakcji. A ja cieszyłam się, gdy przynosząc jakiś tekst, trafiałam właśnie na Niego.

     Już Go nie zobaczę, nie wypiję z Nim herbaty, Sewek odszedł tak nagle, tak niespodziewanie i tak za wcześnie. Pozostawił tylko wspomnienia i dołączył do naszych kolegów, których stanowczo za prędko zniszczył ten zawód, dziennikarzy, których zabrała nielitościwa śmierć. Żegnaj, Sewku!

Zofia Frąckiewicz
Słowo Polskie
31 I 1994

* * *

     Pożegnaliśmy Sewka 2 lutego 1994 r. na cmentarzu Grabiszyńskim.