…bo jak umrzesz, stracisz życie!”. To nie słowna błazenada, to cytat z klasyka, który Wojciech W. Zaborowski przypomina na łamach najnowszego „Odrodzonego Słowa Polskiego”. Czytaj dalej „OSP”: „Szanuj zdrowie należycie…
Zmarł Stanisław Pater
„Szlif”: Mamy dość!
Przyszedł mi do głowy pomysł, żeby lekturę ostatniego numeru „Szlifu”, przeprowadzić z tzw. kluczem. Jakim? Co by było, gdyby teksty autorów same weszły ze sobą w dialog? Przekonajmy się. Czytaj dalej „Szlif”: Mamy dość!
„OSP”: Zagubieni w obczyźnie
Wojciech W. Zaborowski w najnowszym „Odrodzonym Słowie Polskim” przypomina „Pieśń łużyckiej narodowości” („Pesen serbskoje narodnosti”) w tłumaczeniu Wilhelma Szewczyka, celowo dziś chyba zapominanego literata i historyka Górnego Śląska, w sposób szczególny zaś piewcy Śląska Opolskiego. Już w drugim wersie wiersza opublikowanego w zbiorze „Antologia poezji łużyckiej” (Wydawnictwo „Śląsk”, 1960) nie pozostawia złudzeń, o co chodzi autorowi: „A przecież tu mój prawy dom”.
Serbołużyczanie od wieków stanowią słowiańską enklawę na terenach należących obecnie do Niemiec. Nietaktem zatem byłoby dziś wspominać, że te serbskie tereny w XI wieku na prośbę łużyckich Słowian znalazły się granicach państwa Bolesława Chrobrego. Ekspansja zachodnich sąsiadów (vide: margrabia Gero) nie pozostawiała złudzeń co do losów naszych słowiańskich sąsiadów. Również po 1945 roku Serbołużyczanie mieli nadzieję, że odnajdą się na terenach odrodzonej Polski.
(…) Czy Serbołużyczanie znikają powoli z mapy Europy, mimo autonomii, własnego szkolnictwa, oficjalnie uznawanego języka i faktu, że mimo prześladowań przetrwali na tych terenach ponad tysiąc lat? Nie śmiem odpowiedzieć dziś na to pytanie. Pozwolę sobie przypomnieć tylko opinię byłego już premiera Saksonii, Stanisława Tillicha, Serbołużyczanina, który zawsze przypominał w trakcie dyskusji o tym, kto był pierwszy na tych ziemiach, że od tysiąca lat zamieszkiwali tu zarówno Serbowie (Wenden) jak i Niemcy. Oby o tym chciał pamiętać i obecny premier Michael Kretschmer, by Serbołużyczanie nie poczuli się jak niegdyś, „zagubieni w obczyźnie”!
Wojciech W. Zaborowski zaprasza również do Opola: „Znam to miasto od dziecka z urlopów, wakacyjnych wypraw rodziców, potem spędzałem w nim lata studenckie, w końcu jako dziennikarz z Wrocławia, później z Warszawy, wielokrotnie zaglądałem tu na pół służbowo, na pół prywatnie, zawsze zaś z jednakową sympatią. Ile razy – kilkadziesiąt czy kilkaset? Trudno zliczyć. Wiem jedno, nawiązując do idei mego wszechutalentowanego literacko imiennika Wojciecha Młynarskiego, postanowiłem w końcu również uwiecznić „niedzielę na Głównym”, tyle że w Opolu i oczywiście nie poezją, a prozą. I tak obecnie, po raz pierwszy celem mojej wyprawy nie było miasto. Cały dzień spędziłem na opolskim Dworcu Głównym, praktycznie u wrót wejściowych do grodu Piastów Śląskich.”
Te i pozostałe teksty z „OSP” polecał uwadze Czytelników
Bogusław Serafin
Tatarska pamięć
Klub Muzyki i Literatury zaprasza na spotkanie pn. „Tatarska pamięć”. O poezji polskotatarskiej oraz o swojej nowej książce poetyckiej pt. ”Pamięć” opowie Musa Çaxarxan Czachorowski, członek Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Dolny Śląsk. Spotkanie odbędzie się 7 marca (środa) 2018 roku o godz. 18.00. Wstęp wolny. Zapraszamy
Musa Çaxarxan Czachorowski – dziennikarz, poeta, tłumacz, wydawca. Rzecznik prasowy Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP, Przedstawiciel MZR w RP na Dolny Śląsk. Redaktor naczelny kwartalnika „Przegląd Tatarski”, redaktor prowadzący „Rocznika Tatarów Polskich”, redaktor polskiej edycji czasopisma Tatarów litewskich „Lietuvos totoriai”. Założyciel i redaktor naczelny Inicjatywy Wydawniczej Çaxarxan Xucalıq, autor kilkunastu zbiorów poetyckich oraz licznych publikacji związanych z tematyką tatarską i muzułmańską. Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Dolny Śląsk.
(RM)
Więcej informacji
„Szlif”: Ksiądz też człowiek, czyli kulturysta w sutannie
„(…) Zgorszyłby cię widok księdza kulturysty? Nie? To dobrze, bo mnie też nie. Zniesmaczyć to może obłuda, chamstwo i widoczny z odległości kilometra egoizm, a nie mięśnie. Niestety, innego zdania był jeden z biskupów… – rozważa Iza Wedler w najnowszym wydaniu „Szlifu”. Czytaj dalej „Szlif”: Ksiądz też człowiek, czyli kulturysta w sutannie
„OSP”: O Pjongczangu niezbyt optymistycznie
Z czym biało-czerwoni udadzą się do Korei Południowej, czy nawiążą do osiągnięć z poprzednich igrzysk w Soczi? – zastanawia się Waldemar Niedźwiecki* w styczniowym „Odrodzonym Słowie Polskim”. Czytaj dalej „OSP”: O Pjongczangu niezbyt optymistycznie
Był raz bal na 100 par…
Certyfikat i statuetka Dolnośląskiego Dziennikarza Roku 2017 dla red. Waldemara Niedźwieckiego. Czytaj dalej Był raz bal na 100 par…
Zmarł Zbigniew Dyliński
Z głębokim żalem informujemy, że 16 stycznia 2018 roku, w wieku 84 lat, zmarł
ś†p
redaktor
Zbigniew Dyliński
dziennikarz przez kilkadziesiąt lat związany z redakcją „Słowa Polskiego”
Wyrazy serdecznego współczucia Rodzinie i Przyjaciołom Zmarłego składają
Koleżanki i Koledzy
ze Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Dolny Śląsk
Pogrzeb odbędzie się w Strzelcach Opolskich 22 stycznia 2018 roku o godz. 12.00.
Zdzisław Smektała nie żyje
W środę, 17 stycznia 2018 zmarł Zdzisław Smektała. Sam o sobie mówił: felietonista, literat, aktor, smakosz i showman wrocławski. Czytaj dalej Zdzisław Smektała nie żyje