Czy to wam czegoś nie przypomina? Tak, do was mówię, redaktorzy TVN i działacze Platformy Obywatelskiej, czyli również działacze TVN, bo to jedno. (…) Plujecie na wszystko, co jeszcze wczoraj było święte. Przed chwilą widziałem tutaj obraz Jana Pawła II, naszego wielkiego rodaka, który dbał o patriotyzm, ruch ludowy, niepodległość i suwerenność. Zostawcie go w pokoju, to jest nasza świętość, świętość ruchu ludowego i wszystkich, którym leży na sercu dobro Polski”.
W sobotę po słowach Kaczyńskiego o „przedstawicielu Kremla” stacja TVN wydała oświadczenie. Napisała w nim, że „w związku z wypowiedzią Jarosława Kaczyńskiego podejmiemy stosowne kroki prawne w obronie naszych dziennikarzy i dobrego imienia TVN.”
Nieco później pojawiło się oświadczenie Rady Press Club Polska. Czytamy w nim m.in.:
„Red. Mateusz Grzymkowski wykonywał swoją pracę, próbując w imieniu odbiorców zadać pytanie podczas konferencji prasowej. Właśnie na tym polega rola dziennikarza. Obowiązkiem polityków wobec opinii publicznej jest natomiast odpowiadanie na pytania, a nie obrażanie i pomawianie pytających w jej imieniu dziennikarzy.”
Czytaj też: Po słowach Kaczyńskiego oświadczenie Press Clubu i kolejny atak – tym razem Bochenka
(MAT, 28.05.2023)
Źródło: Press.pl