JAKIE SĄ NAJWIĘKSZE GRZECHY TVP JACKA KURSKIEGO?

ROBERT KWIATKOWSKI

członek Rady Mediów Narodowych, były prezes TVP

Najcięższy z nich polega moim zdaniem na całkowitym ubezwłasnowolnieniu telewizji, które zdało ją na łaskę i niełaskę partii w danym momencie będącej u władzy. Doszło bowiem do tego, że większość społeczeństwa nie cierpi państwowego nadawcy, co pokazują choćby sondaże Centrum Badania Opinii Społecznej, zresztą zbliżonego do rządu. Wskaźniki zaufania do TVP runęły – kiedyś oscylowały wokół 80%, teraz blisko im do 40%. Tym samym Jacek Kurski doprowadził do sytuacji, w której zarządzana przez niego instytucja nie może w zadowalającym stopniu liczyć ani na abonament, ani na reklamy. Ten proces, praktycznie nieodwracalny, najpoważniej obciąża obecne kierownictwo telewizji, gdyż ma charakter systemowy. O estetyce aktualnie realizowanych programów nie będę się wypowiadał, bo to kwestia gustu.

Dr ANNA MATERSKA-SOSNOWSKA

politolożka, Uniwersytet Warszawski

Myślę, że najpoważniejszą winą telewizji publicznej pod wodzą Jacka Kurskiego jest pogłębienie polaryzacji społeczeństwa. Wynika to z uczynienia z niej organu jednego ugrupowania, co przejawia się m.in. nieustającą nagonką na polityków opozycji. TVP zawsze miała niedociągnięcia, a nawet grzechy, ale starała się być stacją dla wszystkich. W tej chwili stała się telewizją prywatną, co wykazały nawet organizacje badające przebieg kampanii wyborczych. Z grzechu pierworodnego Kurskiego, jakim jest robienie programów informacyjnych, seriali i rozrywki pod konkretnego odbiorcę, wynikają kolejne. TVP będzie się starzała razem ze swoimi widzami, a spadki oglądalności będą moim zdaniem nie do odrobienia.

Czytelnicy „PRZEGLĄDU”:

BARBARA KRZEMIŃSKA-SOBCZYK

Traktowanie widzów jak dzieci, które we wszystko uwierzą, mierni dziennikarze, zakłamywanie rzeczywistości, propagowanie kiczu, pomijanie niewygodnych informacji… Nie da się tego oglądać.

WOJCIECH NOCKIEWICZ

Kurski uprawia skrzyżowanie propagandy sukcesu lat 70. z hejtem na opozycję lat 80.

ANNA OSTROWSKA

Niski poziom i wszechobecny kicz.

„Przegląd”, nr 7 (1101) 8–14.02.2021
Źródło: PORTAL ZARZĄDU GŁÓWNEGO SDRP

(http://dziennikarzerp.org.pl)