Hejtem po oczach
Prawda” wyszła na jaw! Okazuje się, że gdyby TVPiS była zarządzana do wyborów przez Jacka Kurskiego, to Prawo i Sprawiedliwość utrzymałoby się u władzy. Ma to wynikać z tzw. raportu Kurskiego opracowanego przez byłych pracowników TVP, który trafił ponoć do prezesa PiS-u Jarosława Kaczyńskiego.
Stoi w nim m.in., że za czasów prezesury wyżej wymienionego TVP robiła newsy „z polotem i rozmachem” oraz „skutecznie docierała do Polaków z prawdą o Polsce”. Taka telewizja zmobilizowałaby rzekomo seniorów do liczniejszego udziału w wyborach i dzięki temu PiS nadal by rządził. To teza absurdalna i kłamliwa, świadcząca o rozbuchanym ego jej twórców niepogodzonych z rzeczywistością oraz szukających zastępczych teorii i uzasadnień zasłużonej porażki.
Autorzy raportu nadmuchują mydlane bańki, wierząc, że nie pękną. Piszą dyrdymały, że TVP „była do utrzymania przez PiS i mogła stać się ogólnopolskim centrum oporu i miejscem czynnego strajku, sprzeciwu wobec rządu Donalda Tuska”. Widocznie kurszczyzna nadal uważa, że ciemny lud kupi każdą brednię. Dane dotyczące udziału grupy wiekowej 60+ podawane przez pseudodziennikarzy TVPiS są po prostu kolejną manipulacją, bo nie dość, że frekwencja w tej grupie nie zmalała, lecz w porównaniu z wyborami w 2019 wzrosła z 66,2 do 67 procent, to prawda jest taka, że mniej seniorów głosowało tym razem na PiS i zdecydowanie więcej młodych ludzi oddało głosy na antypisowską opozycję. Młodzi pokazali PiS-owi osiem gwiazdek. Ale tego kurszczyzna nie może zrozumieć i snuje pseudonaukowe wywody.