JERZY JURECKI WEDŁUG PROKURATURY „PRZYMUSZAŁ DO DZIELENIA WYWIADU”

„Absurdalne”

Burmistrz Tomasz Jachymek skarży Jerzego Jureckiego o zmuszenie do wywiadu poprzez pobicie (fot. materiały prasowe)

Zakopiańska prokuratura przesłuchała w czwartek wydawcę i dziennikarza „Tygodnika Podhalańskiego” na okoliczność „przymuszania do wywiadu” burmistrza Zelowa. – Pierwszy raz spotkałem się z tak absurdalnym zarzutem – mówi Jerzy Jurecki.

Kuriozalna sprawa ciągnie się od lutego tego roku. Burmistrz Zelowa Tomasz Jachymek w towarzystwie trzech innych działaczy PiS sprowokował awanturę i interwencję policji w zakopiańskim hotelu Radisson Blu. Wydarzenie opisał „Tygodnik Podhalański”, a tydzień później Jurecki chciał porozmawiać z Jachymkiem o okolicznościach sprawy. Nie udało się.

Prokuratura ustala okoliczności

Burmistrz Jachymek zaatakował dziennikarza, usiłując wyrwać mu telefon, którym ten nagrywał spotkanie w zelowskim urzędzie miejskim. Burmistrz złożył do prokuratury w Bełchatowie zawiadomienie o pobiciu. Jureckiego w ramach pomocy prawnej przesłuchała prokuratura w Zakopanem.

Czytaj też: Zbigniew Ziobro nazwał wicenaczelnego Onetu Andrzeja Stankiewicza „szambiarzem”

Czytaj dalej

ZBIGNIEW ZIOBRO NAZWAŁ WICENACZELNEGO ONETU ANDRZEJA STANKIEWICZA „SZAMBIARZEM”

Minister sprawiedliwości odniósł się do tekstu Andrzeja Stankiewicza w serwisie Newsweek.pl (fot. Piotr Molecki/East News)

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nazwał wicenaczelnego Onetu Andrzeja Stankiewicza „szambiarzem” i zarzucił mu, że świadomie i celowo pomawia go o czym obrzydliwy.

Andrzej Stankiewicz opublikował w sobotę w serwisie Newsweek.pl tekst, który zaczyna się od anonimowej wypowiedzi: „Ale przecież o mężu Witkowej na OIOM-ie to wszyscy wiedzieli, panie redaktorze. Dziennikarze nie chcieli się zajmować sprawą, bo to delikatna historia. Wie pan, co było kluczowe? To, że ktoś złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. I z miejsca doszło do wycieku, który uderza w Elę. No, a prokuratura to kto, panie redaktorze? Ziobro!”.

Czytaj dalej