Stanie za to przed Komisją Etyki Poselskiej
Poseł Czesław Mroczek ma stanąć przed sejmową Komisją Etyki Poselskiej po swojej wypowiedzi na temat Doroty Kani, redaktor naczelnej Polska Press. Mroczek powiedział w PR 24, że Kania „należy do orlenowskiego imperium, które kłamie Polakom”, po czym zapowiedział że „rozliczymy panią za to, co pani robi w tym imperium Obajtkowym”.
Do słownej utarczki doszło na początku kwietnia podczas radiowej rozmowy w Polskim Radiu 24 na temat generała Mirosława Różańskiego, krytykującego zakupy uzbrojenia dla wojska polskiego.
„Rozliczymy panią za to, co pani robi”
Mroczek, były wiceminister MON, broniąc gen. Różańskiego, odwołał się do materiału Onetu, opisującego odejścia oficerów z polskiej armii. Prowadząca rozmowę Dorota Kania stwierdziła, że materiał Onetu jest „kłamliwy” i przytoczyła sprostowanie MON.
Czytaj też: Wiesław Władyka odchodzi z audycji Żakowskiego w Tok FM. „Trzódka przeżyła dwie śmierci”