Z KRONIKI PANDEMII

Lipa kwitnie

Małgorzata Garbacz

Zapach niesie się po alejach. I po mediach. A z maili wręcz wycieka. Decydenci tłumaczą, że cyberataki były, są i będą. Koniec, kropka. Kto za nie odpowie? W wyjaśnieniach pomieszanie z poplątaniem. Jak w skrzynkach – prywatnych i rządowych. Wicepremier ds. bezpieczeństwa zwołuje 1 lipca konferencję prasową. Ale na Nowogrodzkiej wielka radość z powrotu do klubu… jednego posła. Tylko taki temat, bo pan prezes partii rządzącej żadnej skrzynki mailowej nie ma. O co więc cały raban?

Różnica między Japonią a Polską: Japonia – kraj kwitnącej wiśni – Polska kraj kwitnącej lipy. W pandemii – również kraj pleksi. Wszędzie tafle rozdzielające ludzi. Japończyk, kiedy widzi takie „okno”, mówi Toshiba.

Lipa ze szczepieniami. Nawet „kicha”. Pacjenci nie umożliwiają rządowi poprawiania statystyk, bo nie chcą się kłuć. Lipnica Wielka. Najniższy wskaźnik zaszczepionych – niecałe 9%. Mimo loterii i nagród. Jeden osiemdziesięciolatek plus wygrał hulajnogę. Specjalnie zadowolony nie jest. Szczepić się można teraz wszędzie. Przy plaży czy przy marinie. Choćby w aptece. W Podkowie Leśnej aż 52% mieszkańców. Krajowy rekord.

Czytaj dalej